Zostawili serce, ale punktów nie zdobyli (FOTO)
Dobry mecz, choć zakończony porażką rozegrali szczypiorniści ŚKPR-u Świdnica. Szare Wilki mocno postawiły się bardzo doświadczonej drużynie Grunwaldu Poznań. O przegranej 23:25 zadecydowała sama końcówka.
ŚKPR Świdnica – Grunwald Poznań 23:25 (11:12)
Przebieg meczu: 5 2:3, 10 2:5, 15 5:8, 20 7:9, 25 8:11, 30 11:12, 35 13:14, 40 16:16, 45 17:18, 50 20:22, 55 22:23, 60 23:25
ŚKPR: Olichwer, Jabłoński – Zaremba 6, Wychowaniec 6, Cegłowski 3, Borowski 2, Makowiejew 2, Daszczenko 2, Redko 1, Starosta 1, Żubrowski, K. Stadnik
Kary: ŚKPR 10 minut, Grunwald 4 minuty
Karne: ŚKPR 4/2, Grunwald 8/7
Po wygranych w lidze z AZS-em Zielona Góra i Pucharze Polski z Forzą Wrocław wzrosło morale świdnickiej drużyny. Podopieczni Grzegorza Garbacza twardo stawili czoła naszpikowanej doświadczonymi graczami siódemce Grunwaldu Poznań.
Po kwadransie goście odskoczyli na 8:4, ale ŚKPR odrobił straty i na przerwę schodził przegrywając już tylko jednym trafieniem (11:12).
W 35. minucie po celnym rzucie rozgrywającego bardzo dobre zawody Jakuba Zaremby na tablicy wyników pojawił się remis 13:13. Świdniczanie mieli szansę na przełamanie rywali, ale w ważnych momentach brakowało szczęścia i doświadczenia. Mimo częstej gry w osłabieniu ŚKPR cały czas deptał po piętach Grunwaldowi. Wynik trzymał świetnie dysponowany Damian Olichwer w bramce. W ataku były problemy – świdniczanie musieli szukać innych rozwiązań, bo z gry wyłączany był Władysław Makowiejew.
W dramatycznej końcówce sensacja była o włos, ale młodym graczom świdnickiej drużyny zabrakło zimnej krwi i odrobiny szczęścia. Dwukrotnie była szansa na doprowadzenie do remisu. Najpierw jednak sytuacji sam na sam z bramkarzem Grunwaldu nie wykorzystał Mateusz Wychowaniec, a pół minuty przed końcową syreną ze skrzydła pomylił się Zaremba. W efekcie zamiast rzutów karnych goście dorzucili bramkę numer 25 – w ostatniej sekundzie trafił Patryk Piechowiak.
(dee dee)
I liga piłki ręcznej, grupa B
8 kolejka (17-18.11): ŚKPR Świdnica – Grunwald Poznań 23:25 (11:12), Ostrovia Ostrów Wlkp. – Forza Wrocław 21:21 (7:13), k. 4:2, Olimpia MEDEX Piekary Śl. – MKS Wieluń 28:23 (15:9), Olimp Grodków – Siódemka Miedź Legnica 31:27 (16:9), Politechnika Anilana Łódź – Arot Astromal Leszno 25:26 (9:11), AZS Zielona Góra – ASPR Zawadzkie 31:29 (14:13)
-
Olimpia MEDEX Piekary Śląskie 8 21 7-0-1 248:206
-
Real Astromal Leszno 8 15 5-0-3 203:194
-
Ostrovia Ostrów Wlkp. 8 15 3-4-1 242:233
-
Olimp Grodków (b) 8 14 4-1-3 210:202
-
Siódemka Miedź Legnica 8 14 4-1-3 216:210
-
Grunwald Poznań 8 13 4-1-3 208:209
-
MKS Wieluń 8 12 4-0-4 213:199
-
AZS Zielona Góra 8 10 3-1-4 214:231
-
ASPR Zawadzkie 7 9 3-0-4 188:200
-
Forza Wrocław (b) 8 7 2-1-5 211:216
-
ŚKPR Świdnica 8 6 2-0-6 181:221
-
Politechnika Anilana Łódź 7 5 1-1-5 192:205