Wielki rewanż dziewczyn z MKS-u

MKS Świdnica rozpędza się coraz bardziej. Świdniczanki wygrały już czwarty mecz z rzędu i wyraźnie zmniejszyły dystans punktowy do szerokiego środka tabeli. Po niespodziewanym zwycięstwie z PLKS-em Pszczyna MKS wygrał na parkiecie MKS-u Kalisz!

siatka_13
MKS Kalisz – MKS Świdnica 1:3  (- 20, -21,  -18, -22)
MKS: Druciak, Woźniak, N. Gezella, Małodobra, Sowa, Krusiewicz, Godyla (libero) oraz Mielnik
Widzów: 100
W pierwszym spotkaniu obu drużyn kaliszanki zdemolowały MKS w hali przy ulicy Pionierów, oddając świdniczankom tylko trzydzieści punktów. W meczu przed własną publicznością rywalki zdawały się być murowanym faworytem do zwycięstwa. Pierwszy set zdawał się to potwierdzać, bo gospodynie zwyciężyły 25:20. – Potrzebowaliśmy trochę czasu na oswojenie się z niską, małą halą – tłumaczy trener Marek Olczyk.
W kolejnych partiach to świdniczanki rządziły na parkiecie. Szczególnie dobrze spisywały się w obronie. Ilość podbijanych ataków mogła deprymować rywalki, w szeregach których pierwsze skrzypce grała pamiętająca jeszcze występy kaliski siatkarek w ekstraklasie 38-letnia Edyta Kucharska. MKS pewnie wygrał drugą i trzecią partię, a w czwartej prowadził już 7:1. Wtedy świdniczankom przydarzył się jedyny słabszy okres gry. Gospodynie zbliżyły się na 6:7, ale MKS nie pozwolił na doprowadzenie do tie-breaku. Kluczem do zwycięstwa w tym secie okazała się zagrywka. Przy serwisie Ewy Woźniak i Aleksandry Sowy MKS seryjnie zdobywał punkty i ostatecznie zwyciężył 25:22, a w całym spotkaniu 3:1.
– Warto było czekać na taki mecz. Zespół wyraźnie zwyżkuje i bardzo dobrze wygląda fizycznie. Już teraz, na gorąco, zastanawiamy się z drugim trenerem co zrobić, aby tego nie zepsuć i utrzymać formę do kolejnych meczów w nowym roku – mówi Olczyk.
Przerwa w rozgrywkach wybitnie nie jest na rękę rozpędzonej świdnickiej drużynie, która następny mecz o punkty rozegra dopiero 16 stycznia.
(ram)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *