Warto marzyć

– Zaczęło się od marzeń i wydawało się, że takie marzenia są nieziszczalne w tak małej gminie. Udało się – mówił z dumą Władysław Gołębiowski, wójt Marcinowic otwierając gminne przedszkole.

W budynku znajdują się 3 sale do realizacji zajęć dydaktyczno-wychowawczych, zabaw, spożywania posiłków i wypoczynku, 1 sala wielofunkcyjna przeznaczona do zabaw, ćwiczeń ruchowych, spotkań z rodzicami oraz część szatniowo-sanitarna oraz administracyjna i techniczna. Przedszkole wyposażone jest w meble, sprzęt, pomoce dydaktyczne, oprogramowanie, węzeł żywieniowy w systemie „catering”. Obiekt jest monitorowany i chroniony przez specjalistyczną firmę. Przy budynku przedszkola znajduje się plac zabaw oraz miejsca postojowe dla samochodów i rowerów. Nowo tworzone Publiczne Przedszkole w Marcinowicach dysponuje 75 miejscami – dla 3 grup po 25 dzieci. Do przedszkola przyjmuje się dzieci zamieszkałe na obszarze Gminy Marcinowice. – Dzięki determinacji i pracy Romana Szełemeja, lidera Aglomeracji Wałbrzyskiej, mogliśmy realizować to zadanie w sposób płynny. Sprawy formalne są bardzo trudne, nie jest łatwe przygotowanie i rozliczenie wniosku unijnemu, a dzięki tej współpracy wszystko działało płynnie i spójnie. – Zaczynaliśmy w atmosferze niezbyt sprzyjającej takim przedsięwzięciom, ale dzięki współpracy z wieloma ludźmi udało nam się. Był moment, kiedy budowa przedszkola stała pod znakiem zapytania. Koszt tego przedsięwzięcia, naszych wymysłów, był duży, ale udało się nam rozpisać wszystko tak, by przedszkole powstało. Z radością patrzyliśmy jak to wszystko rośnie i dziś widzimy końcowe efekty. Od dziś trzynasty dzień miesiąca będzie dla nas dniem szczęśliwym. Mamy już załogę pedagogiczną, przedszkole działa już od 10 dni. Dzięki nim spotykamy się dziś w tak wspaniałym gronie. Przedszkole powstało z naszych dochodów, dochodów gminy. Nie braliśmy na nie kredytu. Teraz spływa do nas dotacja zwrotna. Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do spełnienia tego marzenia. Symboliczne klucze przekazujemy na ręce pani dyrektor, ale tak naprawdę jest ono dla was, kochane dzieci i rodzice – podkreślał gospodarz Marcinowic. Radości nie ukrywała również rada rodziców. – Dziękujemy za miejsce, w którym nasze dzieci mogą się uczyć, bawić i rozwijać. Za miejsce, w którym nasze dzieci zawiążą pierwsze przyjaźnie, gdzie panie przedszkolne staną się wspaniałymi ciociami. A my, rodzice, złapiemy chwile oddechu – podkreślali zgodnie. Poniżej zdjęcia.

—