Ustawa „futerkowa” przyjęta

Sejm większością głosów przyjął w nocy z czwartku na piątek ustawę o ochronie zwierząt. Przeciwko ustawie zagłosowali m.in. wszyscy posłowie Solidarnej Polski. Wstrzymało się 18 osób. Wśród nich minister Wojciech Murdzek, były prezydent Świdnicy.

Ustawa nie jest idealna, ale jest dużym krokiem w stronę poprawy dobrostanu zwierząt – komentuje decyzję 356 posłów, którzy byli za Monika Wielichowska, posłanka KO z naszego okręgu wyborczego, wielka miłośniczka zwierząt. – O dobre zapisy, które proponowaliśmy w poprawkach będziemy dalej walczyć w Senacie – dodaje na swoim profilu w mediach społecznościowych. Jak podkreśla, żałuję, że nie została przegłosowana ustawa złożona w sejmie w ubiegłej kadencji. – Przegłosowana w nocy z czwartku na piątek  ustawa trafi teraz do Senatu, który będzie musiał nad nią popracować i będzie musiał ją poprawić, ponieważ PiS niestety połączył kilka ważnych poprawek dotyczących zakazu hodowli i ograniczenia uboju z poprawkami ograniczającymi kompetencje prozwierzęcych organizacji pozarządowych! A na to pozwolić nie możemy. Nie wyobrażam sobie, by takie organizacje, jak Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt, Otwarte Klatki, Koalicja Cyrk bez zwierząt, OTOZ Animals czy Jutro będzie futro  miały jakiekolwiek utrudnienia w swojej działalności, miały związane ręce i nie mogły działać. To właśnie takie społeczne organizacje wyrywają z upodlenia i fatalnych warunków zwierzęta, wyrywają zwierzęta z rąk ich oprawców i katów. Kompetencje takich organizacji powinny być zwiększane, a nie zmniejszane. Niestety PiS odrzucił naszą poprawkę o obowiązkowym czipowaniu psów, choć to najlepszy sposób na walkę z bezdomnością psów. Zaproponowaliśmy też bardzo dobry system odszkodowaczy, który miał obejmować rolników, przedsiębiorców i pracowników, którzy stracą pracę w związku z ustawą o ochronie praw zwierząt. Ta poprawka również nie została przyjęta. Upadła także nasza poprawka dotycząca zakazu wykorzystywania koni na trasie do Morskiego Oka.  Wszystkimi poprawkami Koalicja Obywatelska zajmie się w Senacie – dodaje posłanka. Przyjęte zapisy mają wejść w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem m.in. przepisów dotyczących zakazu chowu zwierząt na futra, które mają wejść w życie po upływie 12 miesięcy oraz przepisów dotyczących m.in. zakazu trzymania zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały, które mają wejść w życie po upływie 6 miesięcy od ogłoszenia. Projekt nowego prawa był popierany zarówno przez Prawo i Sprawiedliwość, jak i sporą część klubów opozycyjnych. Poparcie przy pierwszym czytaniu, jak i na komisji rolnictwa wyrażali przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej oraz Lewicy. Przeciwko było koło Konfederacji oraz duża część KP PSL Koalicja Polska-Kukiz’15.


 Projekt wprowadza:

  • zakaz hodowli zwierząt na futra,
  • ograniczenie uboju rytualnego (ubój rytualny tylko na potrzeby krajowych związków wyznaniowych),
  • zakaz wykorzystywania zwierząt w cyrkach, celach rozrywkowych i widowiskowych,
  • utworzenie Rady ds. zwierząt przy ministrze właściwym do spraw administracji publicznej. Organ ma składać roczne sprawozdania na temat dobrostanu zwierząt,
  • emerytury dla zwierząt, które były na służbie: psy, konie,
  • zakaz trzymania zwierząt domowych na uwięzi – wydłużenie  uwięzi (do 6 m) oraz obowiązkowe zwolnienie z uwięzi po 12 h. Zakaz używania łańcuchów oraz kolczatek. Mam nadzieję, że uda się wywalczyć absolutny zakaz trzymania zwierząt na uwięzi,
  • zakaz prowadzenia schronisk przez prywatne przedsiębiorstwa.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *