Pomóżmy medykom – materialnie i odpowiedzialnym zachowaniem
Środki ochrony osobistej, a więc maseczki, kombinezony, przyłbice oraz środki dezynfekcyjne – to rzeczy, których obecnie najbardziej potrzebuje świdnicki Latawiec. – Mimo że dokonaliśmy znacznie zwiększonych zakupów na początku marca, zużycie jest tak duże, że nasze zapasy kurczą się niemal w oczach – podkreśla w rozmowie z Wiadomościami dyrektor placówki Grzegorz Kloc.
Za pośrednictwem naszego portalu apeluje również do wszystkich mieszkańców o poważne potraktowanie ogólnopolskiej akcji #Niekłammedyka. – Proszę, aby pacjenci szczerze odpowiadali na pytania w wywiadzie, szczególnie w kwestii ewentualnego kontaktu z osobami potencjalnie zakażonymi. Pozwoli to na szybszą, skuteczną interwencje i pozwoli uniknąć sytuacji takich jak choćby ta z czwartku, kiedy musieliśmy na kilka godzin zamknąć SOR, a na dwa dni odsunąć od pracy personel. W tym właśnie przypadku pacjent dopiero po przyjęciu na oddział podał informację o możliwym kontakcie – zaznacza dyrektor Latawca.
Jak już wiadomo pacjent miał wynik ujemny, a podejrzenie na szczęście się nie potwierdziło. Pacjent zgodnie z obowiązującą procedurą został przewieziony do szpitala zakaźnego w Bolesławcu. – Oczywiście wszystkie miejsca, w których pacjent przebywał zostały poddane dezynfekcji a
personel, z którym miał styczność odsunięty od pracy. W szpitalu obowiązuje specjalna procedura na wypadek pojawienia się pacjenta z podejrzeniem koronawirusa – zapewnia dyrektor Grzegorz Kloc.
Niestety niepokojące informacje docierają ze Świebodzic. – Wszystkich nas poraziła informacja o kolejnym przypadku zarażenia koronawirusem COViD 19. Żyliśmy w nadziei, że być może pierwszy przypadek będzie ostatnim i epidemia będzie dla nas bardziej obecna w mediach niż na naszych ulicach i domach. Stało się jednak inaczej. Dwoje świebodziczan zachorowało. Służby sanitarne zapewniają mnie, że dokładają wszelkich starań, by ewentualne ogniska zapalne wyeliminować, a ludzie z otoczenia chorych natychmiast objęci zostali kwarantanną. Świebodziczanie, nie jesteśmy jednak bezsilni. Mamy wpływ na to, co się wydarzy. Jedną z podstawowych zasad, którą powinniśmy stosować, jest pozostawanie w domach. Im mniej mamy kontaktu z innymi ludźmi, tym mniej jesteśmy narażeni na zachorowanie. Wybór należy do nas. Postarajcie się zatrzymać dzieci w domach, niech nie wychodzą osoby starsze i o słabszym zdrowiu. System opieki w mieście działa dobrze. OPS jest do waszej dyspozycji w przypadkach trudnych i pomoże w dostawach jedzenia i produktów pierwszej potrzeby. Jestem pełen szacunku dla postawy i poświęcenia tych ludzi. W ostatnim czasie urząd zakupił 10 tysięcy maseczek ochronnych. Zostały rozdane do urzędów, miejskich spółek, właśnie do OPS. W piątek przed weekendem trafiły też do wszystkich kościołów w mieście, także do Kościoła Zielonoświątkowego i Świadków Jehowych. Jeśli potrzebujecie maseczki na swój doraźny użytek, dostaniecie ją w urzędzie (nie będziemy wydawali jednak większych ilości). Na potrzeby urzędów i miejskich placówek zabezpieczyliśmy również środki dezynfekcyjne. Podejmujemy też działania, by takie środki udostępnić w miejskich przestrzeniach, abyście mogli z nich korzystać i dezynfekować ręce, choć jak się domyślacie nie jest wcale łatwe zdobycie ich.
Jeśli musicie wychodzić, stosujcie się do powszechnie znanych zasad. Nie gromadźcie się, zachowujcie dystans, myjcie ręce! Wszystkie sprawy, które możecie, załatwiajcie telefonicznie lub przez Internet. Pamiętajcie też o sąsiadach, osobach słabszych i starszych. Osobom zarażonym życzę dużo zdrowia. Jeśli potrzebujecie pomocy, jestem do waszej dyspozycji. Drodzy Mieszkańcy, w tych trudnych chwilach duże znaczenie ma dla nas to, abyśmy byli solidarni i mądrzy. Życzę nam wszystkim dużo zdrowia – napisał na swoim profilu Paweł Ozga, burmistrz Świebodzic.