Patrycja Markowska i fajerwerki na finał. Trwa liczenie kasy (VIDEO)
Kolacja z prezydent Świdnicy, statek wykonany przez osadzonych w areszcie śledczym, torty, koszulki – mieszkańcy i goście Galerii Świdnickiej chętnie licytowali gadżety, które przekazano na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w naszym mieście. Z licytacji padł rekord – świdniczanie na orkiestrowe fanty wydali 21 573,90 złotych! Z akcji na Zawiszowie zebrano aż 10 tysięcy złotych! Liczenie kasy nadal trwa, ze wstępnych danych wynika, że uzbierano w Świdnicy ponad 110 tysięcy złotych!
Serce Orkiestry znajdowało się w Galerii Świdnickiej. Pierwsze licytacje ruszyły po godzinie 14.00. Za torty wykonane przez cukierników płacono po kilkaset złotych. Jeden z nich wylicytowała również prezydent Beata Moskal – Słaniewska. Dzięki niej na konto WOSP wpłynęło 500 złotych. Tylko o 100 złotych mniej zapłacono za statek, który ręcznie wykonali osadzeni w areszcie śledczym w Świdnicy. Nie mniej udało się uzyskać za kolejne gadżety. – Pokażmy, że mamy wielkie serca – apelowała prezydent miasta do licznie zgromadzonych mieszkańców i gości Galerii. W tym samym czasie pieniądze do puszek zbierali również wolontariusze. Widać ich było na terenie całego miasta. Mimo padającego śniegu i lekkiego mrozu z uśmiechem na twarzach przyklejali kolejne serca darczyńcom. Ostateczną kwotę, którą zebrał świdnicki WOSP poznamy za kilka dni.
Po godzinie 18.00 w Galerii Świdnickiej wystąpiła Patrycja Markowska.
Nagranie Mariusz Ordyniec
https://www.youtube.com/watch?v=4NxtYKXDSRo
fot. red.
O 20.00 rozbłysło orkiestrowe światełko do nieba
https://web.facebook.com/wiadomosci.swidnickie/videos/1192506907471280/
AKTUALIZACJA:
Wstępne sumowanie WOŚP w Świdnicy – 106 873 złotych plus 11 600 zł z Marcinowic i okolic. – Dziękuję wolontariuszom, darczyńcom fantów na aukcje, animatorom aukcji i części artystycznej w Galerii Świdnickiej, animatorom Motoorkiestry, ekipie ze Świdnickiego Ośrodka Kultury, załodze Banku Pekao SA (super sprawna obsługa finansowa), wszystkim ludziom dobrej woli, którzy sypnęli groszem do skarbon wolontariuszy. Siema! Pozdrawiam! – Szef sztabu przy ŚOK