Niemiła niespodzianka za parkowanie

Po złożonej do Urzędu Miejskiego skardze mieszkańca Świdnicy, strażnicy miejscy zobowiązani są do stanowczego dyscyplinowania kierowców parkujących auta przy alei Niepodległości.

Po złożonej do Urzędu Miejskiego skardze mieszkańca Świdnicy, strażnicy miejscy zobowiązani są do stanowczego dyscyplinowania kierowców parkujących auta przy alei Niepodległości.

 

Zażalenie, które wpłynęło ostatnio do magistratu spowodowało, że funkcjonariusze muszą wyciągać konsekwencje na kierowcach, którzy parkują tuż przy przejściach dla pieszych na wysokości byłego Domu Nauczyciela. W czwartek 18 czerwca na cztery pojazdy nałożono blokady.

Odkąd przejścia przesunięto o kilka metrów, pomiędzy nimi parkują pojazdy, co utrudnia widoczność innym kierowcom i zagraża bezpieczeństwu przechodniów. Co prawda zdajemy sobie sprawę z oblężenia miejsc parkingowych w centrum miasta, jednak musimy reagować na sygnały mieszkańców. Tym bardziej, że łamany jest tu przepis mówiący o pozostawianiu samochodu w odległości dziesięciu metrów od skrzyżowania – tłumaczy Jan Łętowski, zastępca komendanta straży miejskiej w Świdnicy.

Na szczęście ściągnięcie blokady poza stratą czasu, nerwów i koniecznością udania się do siedziby straży miejskiej, nic nie kosztuje.

Kierowcy, którzy świadomie będą naruszać tu prawo, nie mogą liczyć na niekończącą się wyrozumiałość strażników, bowiem za parkowanie w zbyt bliskim obrębie skrzyżowania grozi mandat do 300 zł.

 

MM, foto: Wiktor Bąkiewicz

{fcomment}

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *