Julia najlepszą zawodniczką Kadry Dolnośląskiej
Julia Krasoń z Zespołu Szkół Ekonomicznych w Świdnicy została najlepszą zawodniczką Reprezentacji Województwa Dolnośląskiego piłki siatkowej dziewcząt. W składzie drużyny znalazła się również druga uczennica, Nina Jasiecka, a trenerem jest nauczyciel wychowania fizycznego ze świdnickiego Ekonomika, Wojciech Ząbek.
Reprezentacja Dolnego Śląska zmagania w OOM w Chełmie rozpoczęła ostrożnie od spotkania grupowego z kadrą województwa świętokrzyskiego. Mecz miał dość ciężki, emocjonalny przebieg i zakończył się dopiero w tie breaku na korzyść Dolnoślązaczek. Kolejnym przeciwnikiem w grupie B była faworyzowana ekipa ze Śląska. Pomimo, że nasze siatkarki stawiały opór, spotkanie zakończyło się wynikiem 2:0 dla rywalek.
Zajmując 2. miejsce w grupie w kolejnym etapie zmagań trafiliśmy na mistrza grupy C – doskonale spisującą się w rozgrywkach grupowych reprezentację Małopolski. Mecz obfitował w wiele efektownych wymian. W naszym zespole doskonale w defensywie spisywała się nasza libero Martyna Wysoczańska, a akcję na siatce kończyły na zmianę dwie Julie – Krasoń i Taratorkin. Po trzech ciężkich setach awans do półfinału OOM uzyskała reprezentacja Dolnego Śląska.
W drugim sobotnim meczu, który otwierał drogę do ścisłego finału stanęliśmy naprzeciwko kadry Mazowsza, która to w porannym meczu odprawiła w dwóch setach reprezentację województwa Łódzkiego. Tym razem nasze młode siatkarki wykazały się oprócz ponadprzeciętnych umiejętności, niesłychaną odpornością psychiczną. W pierwszej odsłonie nasze rywalki odskoczyły i kontrolowały przebieg seta, aż do jego końcówki. W końcówce bowiem przebudziły się Dolnoślązaczki. Przegrywając już 17:23 i 21:24 w heroicznych okolicznościach doprowadziły do remisu po 24, by za moment ulec 24:26. Po zmianie stron nasze wcale nie zamierzały rezygnować z walki. Choć w końcówce 2. seta nasze rywalki zbliżyły się punktowo, można śmiało stwierdzić, że ta odsłona toczyła się pod nasze dyktando. Trzeci set to znowu popis w grze obronnej i odważna gra w ataku naszej ekipy. Prowadząc 5:1, 9:4 czy 14:6 nasze zawodniczki były już o krok od wielkiego finału.
Przy stanie 9:14 nasze rywalki zakończyły mecz psując swoją zagrywkę. Nasze dziewczęta mogły paść w swoje ramiona i cieszyć się z historycznego awansu do finału w tych prestiżowych zawodach. W meczu finałowym spotkaliśmy się ponownie z kadrą Śląska, która wydaje się, że tym razem ma patent na zwycięstwo z naszą reprezentacją. Po wyczerpujących sobotnich meczach nasze dziewczęta nie były w stanie podjąć walki z doskonale dysponowanymi rywalkami ulegając w dwóch odsłonach. Tym samym chwilę później, podczas ceremonii zakończenia Olimpiady mogły już w dużo lepszych nastrojach założyć na szyje srebrne medale wicemistrzyń Polski i unieść wysoko cenną paterę. Dziewczęta i cały sztab trenerski chciałby serdecznie podziękować, wszystkim bliskim nam osobom, a w szczególności: rodzicom, za wsparcie, kibicowanie przed monitorami w tych trudnych czasach, trenerom klubowym, za wiarę, zaufanie i ciągłą motywację, Dyrektorom szkół za wsparcie i stworzenie idealnych warunków treningowych bez których ten sukces byłby niemożliwy, kibicom i fanom siatkówki, za pozytywne fluidy płynące w kierunku naszych reprezentantek, Dolnośląskiemu Związkowi Piłki Siatkowej, za stworzenie doskonałych warunków do treningu i zaangażowanie w przeprowadzenie cyklu szkolenia kadry wojewódzkiej w tych niepewnych czasach. Przyłączamy się do podziękowań, a także gratulujemy Julii, Ninie i panu Wojciechowi trzymając kciuki za dalsze sukcesy.
źr.: ZSE Świdnica