Biznes po świdnicku [FOTO]

Co składa się na rozwój przedsiębiorczości? Co zrobić by było lepiej? Jak poprawić funkcjonowanie małych i średnich firm w świdnickim Rynku? O tym dyskutowano 9 czerwca w sali teatralnej w ramach „Pracowni Miast”, społecznej akcji prowadzonej przez „Gazetę Wyborczą”.

Co składa się na rozwój przedsiębiorczości? Co zrobić by było lepiej? Jak poprawić funkcjonowanie małych i średnich firm w świdnickim Rynku? O tym dyskutowano 9 czerwca w sali teatralnej w ramach „Pracowni Miast”, społecznej akcji prowadzonej przez „Gazetę Wyborczą”.

Do rozmowy moderowanej przez Wojciecha Pelowskiego, redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” we Wrocławiu, zaproszeni zostali Marek Suwalski, wiceprezydent Świdnicy, Janusz Szostak, wiceprezes Stowarzyszenia Przedsiębiorców i Kupców Świdnickich, Michał Zastawny, szef Świdnickiego Stowarzyszenia Kupców, Restauratorów i Przedsiębiorców – „Kaduceusz” oraz Barbara Kaśnikowska, prezes Wałbrzyskiej Strefy Ekonomicznej. Wśród rozmówców zabrakło najważniejszego gościa – Ilony Antoniszyn-Klik, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki.

„Samorząd, lokalny biznes, inwestorzy. Jak współpracować, by zapewnić miastu rozwój. Czego od Świdnicy oczekują przedsiębiorcy?” – taki był temat przewodni trzeciej, ostatniej sesji poświęconej problemom, szukania sposobów ich rozwiązania, a także pokazywania dobrych i skutecznych praktyk działania dla rozwoju miast. Dyskusja krążyła wokół ściągnięcia ruchu turystycznego, odczuwalnego przez mieszkańców braku miejsc parkingowych oraz wysokich czynszów najmu lokali w centrum Świdnicy. Te problemy nie są obce władzom miasta, które są w trakcie prac nad strategią turystyczną, dążą do wyremontowania podwórek w Rynku i w przyległych mu ulicach, by zwiększyć swobodę w Strefie Płatnego Parkowania. Rozważane jest także utworzenie w pobliżu centrum, parkingu dla autokarów wiozących turystów, którzy odwiedzają Kościół Pokoju, co miałoby ich zachęcić do pieszych wędrówek na starówkę czy wieżę ratuszową.

Parking mógłby powstać przy ul. Folwarcznej, ale z kolei ul. Przechodnia nie jest dobrą wizytówką – zauważył plusy i minusy takiego działania wiceprezydent Marek Suwalski.

Inną formą zmierzającą ku polepszeniu przedsiębiorczości w sercu Świdnicy mogłoby być wydłużenie godzin pracy sklepów i poprowadzenie ścieżek rowerowych z osiedli bezpośrednio do Rynku, a także organizacja imprez plenerowych.

Poruszano też temat przedsiębiorczości na szerszą skalę.

W Świdnicy bezrobotnych długotrwale mamy ok. 30 proc.. Jak temu zaradzić? – pytał Wojciech Pelowski.

Strefa zatrudnia 2700 osób w dwunastu firmach, z czego 60 proc. to świdniczanie. Każda firma jaka w niej powstaje to zatrudnienie, podatki, czyli korzyści. Na rynku brakuje kadry technicznej, ślusarzy, elektryków, absolwentów szkół zawodowych – podkreśliła Barbara Kaśnikowska, prezes WSE jednocześnie zaznaczając, że tzw. duży biznes jedynego czego oczekuje od władz samorządowych, to dogodne połączenia komunikacyjne.

 

MM, Foto: Wiktor Bąkiewicz

 

{gallery}galerie/150609panel3{/gallery}

 

{fcomment}

 

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *