Będą szacować koszt usunięcia nielegalnego wysypiska

Pilny i ważny dla mieszkańców Świdnicy, a szczególnie osiedla Zarzecze, był temat spotkania posła Roberta Jagły i starosty powiatu świdnickiego Piotra Federowicza z wojewodą dolnośląskim, Tomaszem Smolarzem. Dyskutowano o wysypisku odpadów przy ulicy Kopernika.

Pilny i ważny dla mieszkańców Świdnicy, a szczególnie osiedla Zarzecze, był temat spotkania posła Roberta Jagły i starosty powiatu świdnickiego Piotra Federowicza z wojewodą dolnośląskim, Tomaszem Smolarzem. Dyskutowano o wysypisku odpadów przy ulicy Kopernika.

– Wcześniej prosili mnie o pomoc odwiedzający moje biuro wyborcze świdniczanie, a także radni miejscy w apelu, który otrzymałem. Podczas spotkania ustaliliśmy harmonogram prac nad rozwiązaniem tego palącego, ale przede wszystkim „brzydko” pachnącego problemu – mówi poseł Robert Jagła.

Choć na spotkaniu omawiano i rozważano wszelkie możliwe scenariusze, które mogą zaistnieć w związku ze sprawą wysypiska, nie można jednak jeszcze mówić o żadnych konkretach i szczegółach.

– Jak na razie Powiat Świdnicki nadal realizuje działania związane z egzekucją administracyjną. Ponadto ma zostać powołany biegły, który na miejscu oceni ilość zalegających śmieci oraz ewentualny koszt ich wywiezienia. Zaplanowano kolejne spotkanie, które prawdopodobnie odbędzie się 24 marca – przybliża Piotr Dębek, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Świdnicy.

Do rozwiązania uciążliwego problemu, nieustannie dąży też Wiesław Żurek. Radny miejski swoje spostrzeżenia na temat absurdów, do jakich doszło w procedurach wokół sprawy, przesłał do wiadomości Centralnego Biura Antykorupcyjnego we Wrocławiu.

Przypomnijmy, że firma która składowała odpady, działała na tzw. „słupa”, a Prokuratura Rejonowa w Świdnicy ukarała grzywną będącego nim bezdomnego.

MM, foto: Wiktor Bąkiewicz

{fcomment}