Juniorzy młodsi ŚKPR ze srebrem w regionie

Dwadzieścia jeden zwycięstw i trzy porażki. Z takim bilansem zakończyli rozgrywki w Dolnośląskiej Ligi Juniorów Młodszych gracze ŚKPR-u I Świdnica. Podopieczni Krzysztofa Terebuna zajęli drugie miejsce za plecami Siódemki Miedzi Legnica. Tylko legniczanie zapewnili sobie bezpośredni awans do ćwierćfinału Mistrzostw Polski.

Świdniczanie będą musieli o niego powalczyć ze zwycięzcą dwumeczu Śląsk Wrocław – Dziewiątka Legnica. To odpowiednio piąta i szósta drużyna ligi. Trzeci w klasyfikacji Lew Kłodzko i czwarty Chrobry Głogów nie mają swoich graczy w SMS-ie.

Czasu na zbudowanie odpowiedniej formy jest sporo, bo te mecze odbędą się dopiero 11 i 12 kwietnia. Drugie spotkanie o godzinie 17.30 odbędzie się w Świdnicy.

W barażach Śląsk, Dziewiątka i ŚKPR będą mogły skorzystać z zawodników uczących się na co dzień w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Gdańsku. W przypadku ŚKPR-u będzie to bramkarz Jakub Matlęga – reprezentant Polski w halowej i parkietowej odmianie handballu.

Ostatni ligowy mecz ŚKPR-u z GOKiS-em Kąty Wrocławskie był stosunkowo łatwy. Goście utrzymywali niezły dla siebie wynik do 13. minuty. Wówczas prowadzili tylko 7:6, ale kolejne pięć minuy wygrali 7:1 i z rywali zeszło powietrze. Ostatecznie Szare Wilki wygrały aż 40:22 i nie przeszkodził im w tym nawet fakt, że w kadrze zabrakło Sebastiana Borowskiego i Maksymiliana Palenia. Pierwszy zagrał kilka minut w meczu II ligi, natomiast drugi leczy uraz.

ŚKPR I Świdnica – GOKiS Kąty Wrocławskie 40:22 (23:10)

ŚKPR I: Wiszniowski, Jabłoński, Korbut – Kozak 9, Zaremba 7, Lepka 5, Pierzak 4, Kulon 3, Kopyciak 3, Etel 3, Ingram 2, Wieczorek 2, Starosta 2, Starowicz

Bardzo wysoką porażkę w Kłodzku ponieśli gracze ŚKPR-u II Świdnica. Początkowo nie nie wskazywało na pogrom. Świdniczanie nawet prowadzili 2:1 i 3:2. W 12. minucie Lew wygrywał tylko 8:5, ale potem było już tylko gorzej… – Dobrze, że ten sezon dla nas już się skończył. W zespole mamy problemy ze zdrowiem. Inna sprawa, że Kłodzko, to bardzo mocna drużyna. Moim zdaniem najlepsza w tej lidze – mówił po meczu trener Wiesław Iwanio.

 

W stawce trzynastu drużyn ŚKPR II zameldował się na dziewiątym miejscu. Występująca młodszym rocznikiem drużyna wygrała siedem meczów i zanotowała siedemnaście porażek.

 

Lew Kłodzko – ŚKPR II Świdnica 50:23 (20:9)

ŚKPR II: Zerka, Nosal – Pietraszek 9, Pęczar 4, Hliwa 3, K. Stadnik 3, Mleko 2, Fiłonowicz 1, Łach 1, Kryśpiak, Bal. Szczepański

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *