Lider zmiażdżył ŚKPR
Cienia złudzeń nie pozostawił ŚKPR-owi Świdnica lider rozgrywek Warmia Traveland Olsztyn. Rywale z północnej Polski bez najmniejszych skrupułów zdemolował Szare Wilki różnicą aż 20 trafień.
Cienia złudzeń nie pozostawił ŚKPR-owi Świdnica lider rozgrywek Warmia Traveland Olsztyn. Rywale z północnej Polski bez najmniejszych skrupułów zdemolował Szare Wilki różnicą aż 20 trafień.
ŚKPR Świdnica – Warmia Traveland Olsztyn 20:40 (10:22)
Przebieg meczu: 5′ 2:2, 10′ 3:6, 15′ 3:9, 20′ 6:14, 25′ 10:17, 30′ 10:22, 35′ 13:24, 40′ 15:27, 45′ 16:30, 50′ 18:34, 55′ 19:36, 60′ 20:40
ŚKPR: Wasilewicz, Olichwer, Bajkiewicz – Bruy 4, Chaber 3, K. Rogaczewski 3, Grochowski 2, P. Rogaczewski 2, Bieżyński 1, Piędziak 1, Krzaczyński 1, Kijek 1, Jarząbek 1, Macyszyn, Dziwiński, Dębowczyk
Karne: ŚKPR 2/0, Warmia 7/4
Kary: ŚKPR 8 minut, Warmia 8 minut
Widzów: 150
To była klasyczna rzeź niewiniątek. Goście górowali nad podopiecznymi Krzysztofa Terebuna we wszystkich elementach. Od warunków fizycznych poczynając, a na umiejętnościach i zaangażowaniu kończąc. Piłkarze z Warmii nawet prowadząc kilkunastoma bramkami mobilizowali się do jeszcze lepszej gry i ganili za każde najmniejsze potknięcie. – W tym meczu nie mogło być cudu. Różnica w możliwościach obu zespołów była zbyt duża – podsumował Jan Masłowski, prezes ŚKPR-u.
Szare Wilki prowadziły tylko raz. W piątej minucie było 2:1. Z każdą kolejna akcją Warmia rozpędzała się coraz bardziej. Przewaga olsztynian rosła błyskawicznie i do przerwy wyniosła dwanaście bramek. W drugiej połowie obraz gry praktycznie się nie zmienił. Gospodarze tylko krótkimi fragmentami dotrzymywali kroku przeciwnikom.
(ram)