Wybierając ptaka

Jeżeli zastanawiasz się nad kupnem papugi, dobrze, żebyś ją najpierw poobserwował.
Jeżeli zastanawiasz się nad kupnem papugi, dobrze, żebyś ją najpierw poobserwował.
Kilkakrotnie należy odwiedzić interesującą nas papugę w sklepie o różnych porach dnia i obserwować ją z pewnej odległości, aby się nie stresowała. Wtedy traficie Państwo na moment, gdy ptak będzie jadł, bawił się, z zainteresowaniem obserwował otoczenie, a nie tylko siedział smutny i napuszony, jak w czasie odpoczynku. A na pewno nie należy kupować ptaka siedzącego na podłodze w kącie klatki.
Papugę należy też dokładnie obejrzeć: zdrowy ptak wzrok ma bystry, oko czyste bez jakiejkolwiek wydzieliny, piórka wokół oczu też są czyste, bez ubytków i nie posklejane. Podobnie powinien wyglądać nos i jego okolice. Dziób nie powinien być przerośnięty, ładnie się domykać, nie być złamany lub wyszczerbiony. Nie powinien się też rozwarstwiać, co świadczyć może o złym odżywieniu ptaka lub że jest już wiekowy. Upierzenie powinno być gładkie, czyste i kompletne. Ptaki z odłowu z reguły mają podcięte lotki i mogą mieć połamane pióra ogonowe, które ptak jednak w ciągu roku wymieni na nowe podczas pierzenia. Piórka w okolicy odbytu muszą być bezwzględnie czyste, nie zanieczyszczone odchodami i nie posklejane. Papuga nie może być wychudzona. To jednak najtrudniej sprawdzić osobie bez doświadczenia.
Poprośmy sprzedawcę aby wziął do ręki ptaka i dał nam pomacać jego klatkę piersiową. Mostek środkowy musi być prosty i niezbyt mocno odstający na żebrach, pod skórą powinny być wyczuwalne mięśnie. Ptak nie może być mocno otłuszczony – co chyba nie zdarza się papugom w handlu. Gdy zależy nam na zakupie młodej papugi, to proszę szukać ptaka z ciemną tęczówką.
tekst i foto: internet