W Dzierżoniowie najlepsi, w Gdyni zebrali doświadczenie
Za młodymi piłkarzami Polonii-Stali Świdnica dwa prestiżowe i bardzo mocno obsadzone turnieje: XIV Memoriał Sławomira Harafa w Dzierżoniowie i Arka Cup w Gdyni. Świdniczanie świetnie spisali się w tej pierwszej imprezie.
Impreza odbyła się 28 i 29 stycznia. Drużyna z rocznika 2006 prowadzona przez trenera Mariusza Krupczaka okazała się najlepsza w stawce 16 drużyn z Dolnego Śląska, Opolszczyzny, Wielkopolski i województwa lubuskiego. Świdniczanie zanotowali komplet zwycięstw, a bilans bramkowy mówi sam za siebie – 32 strzelone i zaledwie 3 stracone gole.
Biało-zieloni odnieśli komplet sześciu zwycięstw. Kolejno pokonali: 5:0 Lechię I Dzierżoniów, 7:1 Bielawiankę Bielawa, 9:1 Akademię Sportu Milicz, 7:1 Polonię I Słubice, 1:0 Parasol Wrocław i w finale 3:0 Chojnika Jelenia Góra. Ponadto zawodnikiem turnieju został gracz Polonii-Stali Świdnica Patryk Taratuta.
– Bardzo cieszymy się ze zwycięstwa w tym dwudniowym turnieju z kilku powodów. Po pierwsze ciężka praca wykonywana przez chłopaków na treningach oraz zajęciach w klasach sportowych przy SP 6 przynosi efekty. Po drugie chłopcy tworzyli prawdziwą drużynę – ci na boisku i ci poza nim, od początku do końca skoncentrowaną, mającą cel i realizującą postawione założenia. Każdy zawodnik dawał pozytywny impuls, każdego możemy wspólnie z trenerem Kozaczenko pochwalić. Wspólnie wygrali wyróżnienie MVP Patrykowi Taratucie. Patryk pracował na drużynę, a drużyna na Patryka. Byliśmy poza zasięgiem innych. Dziękuję rodzicom za gorący doping, którym wspierali chłopaków przez cały turniej. No i to byłoby na tyle. Od jutra schodzimy na ziemię i wracamy do pracy – komentuje szczęśliwy trener Mariusz Krupczak.
Polonia-Stal Świdnica: Filip Dadas, Piotr Widla, Patryk Paliński, Patryk Taratuta, Hubert Lipiński, Jakub Safian, Mateusz Duda, Karol Homa, Eryk Korab, Oskar Cybruch, Maciej Stańczak, Alan Sauter. Trener Mariusz Krupczak, trener asystent Andrii Kozaczenko.
Mniej powodów do radości było w Gdyni, ale też stawka rywali była niezwykle wymagająca. Polonia-Stal zaczęła od remisów 0:0 z Olimpijczykiem Kwakowo i 2:2 z Lechią Gdańsk. Potem były już niestety same porażki: 0:4 z Akademią Piłkarską Reissa Poznań, 1:5 z Chamapionem Warszawa, 0:1 z Bałtykiem Gdynia, 1:2 z Polonią Warszawa i 0:1 z Arką Gdynia. Ostatecznie drużyna trenera Sebastiana Ratajczaka zajęła szesnaste miejsce w stawce dwudziestu drużyn. Wygrało Zagłębie Lubin przed Lechią Gdańsk i AP Reissa Poznań.