Śpiewaj na pasterce
Każdy kto ma ochotę dołączyć do scholi, chóru i orkiestry, będzie mógł uświetnić tegoroczną pasterkę w parafii pw. Najświętszej Marii Panny Królowej Polski w Świdnicy. Taka inicjatywa odbędzie się w Świdnicy, a może nawet na terenie całej diecezji, po raz pierwszy.
Każdy kto ma ochotę, może zaśpiewać podczas najważniejszej mszy świętej w roku. Do takiego uczestnictwa w nabożeństwie zaprasza parafia na Osiedlu Młodych.
– Rzeczywiście schola z organistą wyszli w tym roku po raz pierwszy z taką inicjatywą. Efekt usłyszymy podczas pasterki o godz. 22.00. Cały czas czekamy na ochotników – śpiewających, grających, dzieci, młodzież, nie wykluczamy też dorosłych – mówi ks. proboszcz Rafał Kozłowski.
Drugiego takiego wydarzenia nie kojarzy rzecznik diecezji świdnickiej.
– Jeśli dobrze sięgam pamięcią, nie spotkałem się z podobnym zaproszeniem wiernych małych i dorosłych do takiego celebrowania narodzin Pańskich. Jest to bardzo ciekawa, pożyteczna inicjatywa – ocenia ks. Daniel Marcinkiewicz.
A skąd wziął się jej początek?
– Pomysł na wspólne uświetnienie pasterki pojawił się podczas warsztatów u Ojców Dominikanów w kościele św. Wojciecha, w których uczestniczyłem z grupką młodzieży. Razem z Joanną Kowalską, prowadzącą scholę postanowiliśmy spróbować wdrożyć go w życie naszej parafii i zobaczyć, co z tego wyjdzie – opowiada Damian Kozłowski, organista w kościele na osiedlu Młodych. – Odzew był niewielki. Na pierwsze spotkanie organizacyjne przyszła jedna skrzypaczka. Róża uczęszcza do Szkoły Muzycznej w Świdnicy i dołączyła do nas po tym, jak usłyszała o naszej akcji w ogłoszeniach parafialnych. Niska frekwencja była mało motywująca, ale nie zniechęcamy się. To i tak dużo, biorąc pod uwagę fakt, że to pomysł bardzo świeży. Z tego co słyszałem, chętne do prawdziwie aktywnego uczestnictwa w wigilijnej mszy św. są kolejne trzy osoby, z czego niezmiernie się cieszymy – dodaje inicjator wspólnego śpiewania i grania w pasterkę.
Co podczas niej usłyszymy?
– Znane i popularne kolędy w wykonaniu chóru, wspartego scholą, zespołem smyczkowym i wszelkimi innymi instrumentami, z jakimi zgłoszą się do nas chętni. Mile widziane są również instrumenty dęte – przybliża to co czeka wiernych w nocy 24 grudnia Damian Kozłowski.
Marlena Mech