Rola Iegora – piątka do wora

Po przegranych z Formacją Port 2000 Mostki i Zagłębiem II Lubin Polonia-Stal wreszcie zapunktowała w starciu z wyżej notowanym rywalem. W sobotę Biało-Zieloni rozbili 5:0 UKP Zielona Góra, a popisową partię rozegrał zdobywca trzech bramek Ukrainiec Iegor Tarnov.
Po przegranych z Formacją Port 2000 Mostki i Zagłębiem II Lubin Polonia-Stal wreszcie zapunktowała w starciu z wyżej notowanym rywalem. W sobotę Biało-Zieloni rozbili 5:0 UKP Zielona Góra, a popisową partię rozegrał zdobywca trzech bramek Ukrainiec Iegor Tarnov.
Polonia-Stal Świdnica – UKP Zielona Góra 5:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Tarnov 29′, 2:0 Skrypak 37, 3:0 Tarnov 54′, 4:0 Tarnov 58′, 5:0 G. Borowy 63′
Polonia-Stal: Stitou – Pankowski, Salamon, Sudoł, Truszczyński (73′ Kozachenko), Rytko (65′ Luber), Jaros, Tarnov (79′ Gładysz), Skrypak (70′ Sz. Borowy), Kukla, G. Borowy
Żółte kartki: Rytko
Czerwone kartki: Górecki – 56′, Kwaśny 90′ (obaj UKP)
Widzów: 300
Historia kontaktów obu drużyn zdecydowanie przemawiała na korzyść gości z Zielonej Góry. UKP (a wcześniej Lechia) wygrał z Polonią-Stalą cztery z pięciu spotkań, a raz padł remis. Goście byli też wyżej w tabeli. Papierowe kalkulacje nijak się jednak miały do wydarzeń na boisku, wprawdzie przez pół godziny nic nie wskazywało na łatwe i wysokie zwycięstwo świdniczan, ale po pierwszym trafieniu worek z bramkami rozwiązał się na dobre. Między 30., a 63. minutą podopiecznym Marcina Morawskiego wychodziło praktycznie wszystko, a efektem tego było aż pięć strzelonych bramek. Hat-trick Iegora Tarnova potwierdził wartość zawodnika zza naszej wschodniej granicy.
Goście kończyli mecz rozbici mentalnie i w przerzedzonym składzie. Od 56. minuty grali w dziesiątkę, a w końcówce jeszcze jeden z rywali musiał opuścić boisko z czerwoną kartką.
(ram)
{fcomment}