Powiesił psa, został zatrzymany

Zatrzymano mężczyznę, który w październiku dopuścił się powieszenia psa. Mężczyzna został przesłuchany i przyznał się do winy.
Pies zawieszony na kablu przez około tydzień wisiał w okolicy ul. Akacjowej w Pszennie. O tym okrutnym przypadku mówiła cała wieś, nikt natomiast nie powiadomił policji. Zrobiła to redakcja „Wiadomości Świdnickich”, która ustaliła miejsce bestialskiego aktu.
Policja w wyniku prowadzonego dochodzenia zatrzymała 59-letniego mieszkańca gminy Świdnica.
– 26 listopada został on przesłuchany. Przyznał się do powieszenia, natomiast wersja, że pies był podpalony, nie została potwierdzona. Mężczyzna usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem bez uzasadnionej przyczyny – mówi Agata Oleśkiewicz, p.o. rzecznika prasowego KPP Świdnica.
W sprawie ma być jeszcze przesłuchana druga osoba.
Jak udało nam się ustalić akt bestialstwa nie był następstwem sąsiedzkich porachunków, a powieszony pies nie należał do 59-latka.
Policja nie chce póki co zdradzać szczegółów sprawy.