Orszak w Strzegomiu po raz pierwszy (FOTO)
W przepięknej i głęboko religijnej atmosferze przebiegał w Strzegomiu Orszak Trzech Króli. Premierowy orszak zachwycił mieszkańców Strzegomia do tego stopnia, że będą jego kontynuacje w następnych latach.
Przygotowania do tego przedsięwzięcia trwały na długo przed 6 stycznia, obchodzonym w kościele katolickim jako Święto Trzech Króli lub Objawienie Pańskie na pamiątkę Trzech Mędrców (Króli), którzy udali się do Betlejem, aby oddać pokłon nowo narodzonemu Jezusowi Chrystusowi. Głównym organizatorem orszaku była parafia pw. Najświętszego Zbawiciela Świata i Matki Boskiej Szkaplerznej z Góry Karmel w Strzegomiu, a jego koordynatorem – ks. Wojciech Baliński. Współorganizatorami byli: Urząd Miejski w Strzegomiu i Strzegomskie Centrum Kultury.
Punktualnie o godz. 12.00 w kościele Zbawiciela Świata rozpoczęła się msza św., w trakcie której ks. kanonik Marek Żmuda poświęcił kadzidło i kredę, które przy wyjściu z kościoła każdy uczestnik nabożeństwa mógł zabrać do swojego domu.
Następnie został uformowany orszak, który wyruszył w kierunku Rynku. Przebrane dzieci wraz z Ojcami Rycerzami trzykrotnie okrążyły Rynek, przyprowadzając kolejnych Królów – Kacpra z Europy (w jego rolę wcielił się Józef Gromiec), Melchiora z Azji (Ryszard Żmijewski) i Baltazara z Afryki (Tomasz Marczak). W międzyczasie zostały odegrane scenki teatralne, w których uczestniczyła młodzież ze strzegomskiego LO, Gimnazjum nr 2 oraz dzieci z Publicznej Szkoły Podstawowej nr 2. Na zakończenie Królowie złożyli pokłon i wręczyli dary: złoto, kadzidło i mirrę Świętej Rodzinie. Dodajmy, że uroku orszakowi dodawały piękne stroje, w które przebrane były dzieci i ich ojcowie. Chłopcy mieli miecz, pelerynkę, koronę i tarczę. Dziewczynki – pelerynkę, toczek na głowę i koronę, a ojcowie – szkaplerz rycerski, miecz, tarczę i koronę.
Po zakończonym Orszaku Trzech Króli burmistrz Strzegomia – Zbigniew Suchyta zaprosił wszystkich chętnych do Strzegomskiego Centrum Aktywności Społecznej „Karmel” na poczęstunek.
(UM Strzegom)