Śmierć czekała na zakręcie
Do tragicznego wypadku drogowego doszło na ul. Mieroszowskiej w Wałbrzychu w nocy z soboty na niedzielę. Na zakręcie drogi zginął 22-latek.
Do tragicznego wypadku drogowego doszło na ul. Mieroszowskiej w Wałbrzychu w nocy z soboty na niedzielę. Na zakręcie drogi zginął 22-latek.
– Młody człowiek jechał z Mieroszowa do Wałbrzycha – mówi asp. Joanna Żygłowicz, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu. – Samochód marki hyundai prowadził najprawdopodobniej o wiele za szybko. Na łuku drogi nie zapanował nad autem, wyleciał z drogi i bokiem uderzył w rosnące przy szosie drzewo.Pomimo tego, że kierowca miał zapięte pasy, zginął na miejscu – tak duża była siła uderzenia.Policja sprawdza teraz, czy kierowca był trzeźwy.
walbrzyski.pl