Lotnik sprowadzony na ziemię

Bardzo dobrze wystartowały nasze czwartoligowe zespoły piłkarskie. AKS Strzegom przywiózł punkt z boiska spadkowicza z III ligi Polonia Trzebnica, a Zjednoczeni Żarów wygrali na wyjeździe z beniaminkiem Lotnikiem Jeżów Sudecki.
Bardzo dobrze wystartowały nasze czwartoligowe zespoły piłkarskie. AKS Strzegom przywiózł punkt z boiska spadkowicza z III ligi Polonia Trzebnica, a Zjednoczeni Żarów wygrali na wyjeździe z beniaminkiem Lotnikiem Jeżów Sudecki.
Polonia Trzebnica – AKS Strzegom 1:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Stępień, 1:1 Ulatowski 61′
AKS: Nowak – Durajczyk (Górowski), Gawlak, Gołąbek, Sabat, Krupnik (Nitarski), Sobczak, J. Krzyżanowski (D. Krzyżanowski), Dobrowolski (Rogaczewski), Stępień (Alwin), Wasilewski (Jaszowski)
Żółte kartki: Gawlak, Sobczak, Górowski, Sabat (2)
Czerwona kartka: Sabat (za dwie żółte) 82′
Widzów: 200
Lotnik Jeżów Sudecki – Zjednoczeni PCO Żarów 2:3 (1:0)
Bramki: 1:0 Górgul 33′, 1:1 Kloc 59′, 2:1 Górgul 68′, 2:2 Kloc 82′, 2:3 Kloc +90′
Zjednoczeni PCO: Hruszowiec – Drąg, Bielski, Kaczmarczyk, Chłopek, Czoch (85′ Łuczak), Kołodziej, Dubicki (75′ Bobrecki), Goździejewski, Kloc, Łagiewka (75′ Jernutowski).
Widzów: 250
Żarowianie dopiero kilka dni przed niedzielnym meczem dowiedzieli się, że dalej zagrają w IV lidze. To zdecydowanie poprawiło morale drużyny. – Nie mieliśmy czasu na zmiany w składzie, grają prawie tylko ci, którzy tę IV ligę wywalczyli. Myślę jednak, że na nią zasługujemy. Takie też głosy słyszymy od sędziów, działaczy innych klubów. W poprzednim sezonie graliśmy otwartą piłkę, może nawet jak na beniaminka trochę za bardzo. Dużo bramek strzelaliśmy, ale dużo też traciliśmy – mówi Norbert Gałązka, wiceprezes Zjednoczonych.
Grad goli padł też w pierwszym spotkaniu żarowian w nowym sezonie. Na boisku w Jeżowie Sudeckim Zjednoczeni przegrywali 0:1 i 1:2, ale w końcówce przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść i pokonali gospodarzy 3:2. Wszystkie trzy gole zdobył dla gości Przemysław Kloc. Ta decydująca padła w trzeciej minucie doliczonego czasu gry.
Bardzo cenny punkt wywalczył w Trzebnicy AKS. Goście prowadzili do przerwy, a w drugiej połowie, gdy rywal mocno przycisnął stracili tylko jedną bramkę i mecz zakończył się remisem 1:1. Trener AKS-u Jarosław Krzyżanowski był zadowolony nie tylko z wyniku, ale też warunków, w jakich został rozegrany mecz. – Graliśmy na świetnie przygotowanym boisku – życzyłbym wszystkim drużynom, by grały w tak komfortowych warunkach – podkreślał.
Komplet wyników i tabela w papierowym wydaniu „WŚ”
(ram)
{fcomment}