Czekały na remont kilkadziesiąt lat
Kapitalnego remontu doczekały się toalety w hali przy ulicy Pionierów w Świdnicy. Prace sfinansowano z pieniędzy zaoszczędzonych przez gospodarza obiektu – Świdnicki Ośrodek Sportu i Rekreacji.
Mający swój niepowtarzalny klimat obiekt obchodzi w tym roku stulecie istnienia. Pamięta medale mistrzostw Polski siatkarek Polonii, skoki mistrza świata w akrobatyce sportowej Andrzeja Garstki czy z najnowszej historii drużynowe mistrzostw Polski bokserów z 1998 roku. Obecnie hala służy przede wszystkim młodzieży szkolnej, siatkarkom, akrobatom, bokserom czy amatorskim drużynom koszykówki i siatkówki. Wciąż odbywają się w niej zawody rangi wojewódzkiej czy ogólnopolskiej. Jedną z pięt achillesowych obiektu był stan toalet, które na remont czekały kilkadziesiąt lat. Prace trwały na przełomie 2015 i 2016 roku. – Kapitalny remont kosztował blisko 45 tysięcy złotych. Pieniądze pochodziły z naszego budżetu, z puli oszczędności na innych inwestycjach. W ramach prac wymieniono również drzwi wewnętrzne prowadzące do hali. Po remoncie nie musimy się już wstydzić stanu sanitariatów, a obiekt hali może godnie gościć młodzież szkolną, zawodników klubów czy uczestników organizowanych w hali imprez – mówi Jan Czałkiewicz, kierownik działu obiektów Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Hala przy ulicy Pionierów Świdnickich jest jednym z najstarszych obiektów sportowych w mieście. Wzniesiona ją w 1916 roku jako Hindenburg Halle, na miejscu poprzednio wybudowanej hali z 1876 roku. Budowę wykonano według projektu świdnickiego architekta Heinricha Borsta, którą rozpoczęto w 1914 roku. Otwarcie nastąpiło 26 sierpnia 1916 roku. Do wybuchu drugiej wojny światowej była wykorzystywana głównie przez istniejące w mieście towarzystwa gimnastyczne. Pełniła też rolę obiektu widowiskowego – odbywały się w niej polityczne wiece, spotkania, wydarzenia kulturalne.
Po 1945 roku hala była kilka razy przebudowywana i częściowo straciła swój niepowtarzalny wygląd.