Zderzenie z siatkówką przez duże „S”

Młodym siatkarzom Dekorii Świdnica nie udało się przedrzeć do szesnastki najlepszych drużyn w kraju. Rozgrywany w Nysie ćwierćfinał Mistrzostw Polski zakończyli z trzema porażkami i bagażem doświadczenia, które powinno zaprocentować w przyszłości.
AZS PWSZ Nysa – Dekoria Świdnica 3:0 (15, 15, 17)
Norwid Częstochowa – Dekoria Świdnica 3:0 (12, 17, 9)
Kęczanin Kęty – Dekoria Świdnica 3:0 (20, 25, 19)
Dekoria: Lukaszczyk, Slatan, Radziwiłko, Bernat (libero), Popławski, Borowy, Knecht, Wiśniewski (libero), Czupski, Antoniak, Brzozowski, Adamski
Dla Dekorii już sam awans do rozgrywek centralnych był wielkim sukcesem. – Graliśmy młodszym rocznikiem i naprawdę nie spodziewałem się, że możemy zdobyć wicemistrzostwo Dolnego Śląska. Piszemy historię męskiej siatkówki w Świdnicy, bo w ćwierćfinałach Mistrzostw Polski znaleźliśmy się drugi rok z rzędu – podkreśla szkoleniowiec Dekorii, Piotr Godula.
W bardzo mocno obsadzonym turnieju w Nysie świdniczanie starli się z rywalami z renomowanych siatkarskich ośrodków. Wszystkie drużyny oprócz Dekorii zbudowane są na bazie zawodników uczących się w Siatkarskich Ośrodkach Szkoleniowych. Te różnice było widać…
Dekoria walczyła dzielnie, ale samą ambicją nie da się zniwelować różnic wynikających z braku centymetrów, siły, lepszego przygotowania fizycznego. – Najlepszy mecz rozegraliśmy z Kętami. Chłopcy naprawdę uwierzyli w siebie i rywal był do „ugryzienia”. Bardzo fajni8e układał się też drugi set meczu z Częstochową. Do stanu 15:15 szliśmy łeb w łeb, punk za punkt. Niestety przy tym wyniku popełniliśmy bardzo prosty, szkolny błąd. To spowodowało, że rywal nas złamał – opowiada Godula.
Warto nadmienić, że w zespole Norwida Częstochowa występuje wychowanek Dekorii Maciej Kurnicki. W turnieju w Nysie grał niewiele, ale systematycznie podnosi swoje umiejętności na pozycji rozgrywającego. Klub z Częstochowy ma znakomitych trenerów, między innymi mistrza świata z 1974 roku Stanisława Gościniaka czy byłego reprezentanta Polski Radosława Panasa.
Ćwierćfinał Mistrzostw Polski Juniorów
Turniej w Nysie (23-25.02)
Podgrupa A: AZS PWSZ Nysa – Dekoria Świdnica 3:0, Norwid Częstochowa – Dekoria 3:0, Nysa – Norwid 3:0
- AZS PWSZ Nysa 2 6 6:0
- Norwid Częstochowa 2 3 3:3
- Dekoria Świdnica 2 0 0:6
Podgrupa B: Jastrzębski Węgiel Jastrzębie – Kęczanin Kęty 3:0, MMKS Kędzierzyn-Koźle – Kęczanin 3:1, Jastrzębski Węgiel – Kędzierzyn-Koźle 3:1
- Jastrzębski Węgiel 2 6 6:1
- MMKS Kędzierzyn-Koźle 2 3 4:4
- Kęczanin Kęty 2 0 1:6
Mecz o 5 miejsce: Kęczanin – Dekoria 3:0
Grupa finałowa: Nysa – Kędzierzyn-Koźle 0:3, Jastrzębski – Norwid 3:0, Kędzierzyn-Koźle – Norwid 3:0, Nysa – Jastrzębski 0:3. Zaliczone mecze z pierwszej fazy: Nysa – Norwid 3:0, Jastrzębski – Kędzierzyn-Koźle 3:1
- Jastrzębski Węgiel 3 9 9:1
- MMKS Kędzierzyn-Koźle 3 6 7:3
- AZS PWSZ Nysa 3 3 3:6
- Norwid Częstochowa 3 0 0:9