Z Ukrainy strzały – Kąty dostały (FOTO)

foto

fotoKolejne wysokie zwycięstwo odnieśli piłkarze Polonii-Stali Świdnica. Tym razem o sile zespołu Marcina Morawskiego przekonała się Bystrzyca Kąty Wrocławskie. Bohaterem meczu znów był sprowadzony zimą Ukrainiec Jegor Tarnov.

Kolejne wysokie zwycięstwo odnieśli piłkarze Polonii-Stali Świdnica. Tym razem o sile zespołu Marcina Morawskiego przekonała się Bystrzyca Kąty Wrocławskie. Bohaterem meczu znów był sprowadzony zimą Ukrainiec Jegor Tarnov.

Polonia-Stal Świdnica – Bystrzyca Katy Wrocławskie 3:0 (1:0)

Bramki: 1:0 Tarnov 37′, 2:0 Tarnov 67′, 3:0 G. Borowy 85′

Polonia-Stal: Stitou, Pankowski, Salamon, Sudoł, Truszczyński, Tobiasz (46′ Morawski), Rytko, Tarnov (83′ Luber), Kukla (57′ Sz. Borowy), Skrypak (71′ Jaros), G. Borowy

Żółte kartki: Tobiasz foto

Piłkarz zza naszej wschodniej granicy z każdym kolejnym meczem zdobywa coraz większe zaufanie kolegów z zespołu i sympatię kibiców. W środę opuszczał plac gry przy wielkim aplauzie z trybun. Znów był jedną z najjaśniejszych postaci na boisku, znów też strzelał bramki. Tym razem dwie, co w sumie daje mu wiosną aż siedem trafień! – Jegor ma jeszcze pewne braki z okresu przygotowawczego, ale systematycznie dochodzi do coraz lepszej dyspozycji. Od razu jak go zobaczyłem na pierwszym treningu wiedziałem, że to bardzo dobry zawodnik, mający wielkie umiejętności. Bardzo chciałem mieć go w zespole – komentuje Marcin Morawski, grający trener Polonii-Stali.

W spotkaniu z Bystrzycą Tarnov z zimną krwią wykorzystał dwie szanse stworzone przez partnerów i wyprowadził świdniczan na prowadzenie 2:0. W końcówce spotkania kropkę nad „i” postawił Grzegorz Borowy.

(ram, foto Wiktor Bąkiewicz)

{gallery}galerie/150422polonia{/gallery}

{fcomment}

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *