Wyciągną swoje teksty z szuflady

Najpierw szlifowali swój talent na warsztatach pisarskich, a teraz zaprezentują się przed publicznością. Uczestnicy literackich spotkań pokażą swoje teksty w ramach wydarzenia „Literackie Prezentacje”. Nie zabraknie panelu dyskusyjnego oraz nagrody za wiersz własnego autorstwa. Wstęp wolny!

Barbara Elmanowska prowadzi w Świdnicy również Świdnickie Środy Literackie. Na zdjęciu podczas spotkania z Tamarą Hebes, czyli właściwie Leszkiem Florkiem, fot. (bfg)

Na plan pierwszy prezentacje

„Literackie Prezentacje” odbędą się w piątek, 24 czerwca o godzinie 18.00 w Miejskiej Bibliotece Publicznej przy ul. Franciszkańskiej w Świdnicy. Będzie to podsumowanie warsztatów pisarskich, które w tym samym miejscu od trzech lat prowadzi świdnicka poetka Barbara Elmanowska. – Spotykamy się raz w miesiącu. Grupa jest otwarta, choć po pierwszym roku zawirowań ustabilizowała się i liczy 7 stałych osób plus prowadząca, czyli ja – wyjaśnia poetka.

Te osoby wystąpią w piątek przed świdnicką publicznością. Swoje utwory zaprezentują: Joanna Baranowska, Paweł Buczma, Leszek Florek, Maja Hypki, Izabela Prypin, Grzegorz Skoczylas, Aga Toya oraz oczywiście Barbara Elmanowska.

Nie wszyscy są świdniczanami. Niektórzy mieszkają w okolicach. – Maja Hypki pochodzi z Wałbrzycha, aktualnie mieszka we Wrocławiu i do nas dojeżdża. Aga Toya pochodzi z Warmii, sporo jeździła po świecie, kilka lat temu osiedliła się w Świdnicy – tłumaczy prowadząca.

Jak twierdzi Barbara Elmanowska, utwory uczestników warsztatów pisarskich będą różne. – W większości powstały w związku z warsztatami, ale nie zawsze. Zresztą zależy, jak na to spojrzeć. Na miejscu nie piszemy. Grupa jest bardziej po to, aby rozwiązywać problemy, które pojawiają się przy pisaniu oraz oceniać swoje teksty, ale każdy pisze w domu to, co akurat chce pisać. Nie narzucam tematów. Czasami podsyłam, ale bardziej jako impuls, potencjalną inspirację, nie jako obowiązkowe zadanie do wykonania – mówi.

Potem panel dyskusyjny

W programie „Literackich Prezentacji” znalazł się również panel dyskusyjny z zaproszonymi gośćmi. Wśród nich pojawi się Teresa Wagilewicz, Aga Toya i Tomasz Hrynacz. – Jestem bardzo ciekawa ich refleksji i doświadczeń w tej sprawie. Zwłaszcza że mamy poetkę, prozaiczkę i poetę. Będzie więc okazja do przyjrzenia się zagadnieniu na różnych płaszczyznach – zapewnia w rozmowie z nami Barbara Elmanowska.

Literaci opowiedzą świdniczanom o warsztacie twórczym. Jak go można zdefiniować? – Warsztat twórczy dla mnie to prawie jak każdy inny warsztat techniczny. Przykładowo mechanik potrzebuje odpowiednich narzędzi, aby mógł wykonać swoją pracę. Tak samo jest w przypadku pisarza – musi mieć pewne narzędzia, aby ukończyć tekst. Myślę, że to kombinacja talentu w sensie predyspozycji, gruntownej wiedzy i intuicji. Z czasem dochodzi jeszcze doświadczenie. Wiele osób wymienia pisarzy, którzy tworzyli wyłącznie intuicyjnie jako dowód na to, że warsztat wcale nie jest potrzebny. Nie wykluczam, że jest to możliwe – uważa Barbara Elmanowska, ale zaznacza: – Jednak zwykle się okazuje na końcu, że mimo to z czasem narzędzia i tak się wypracowały, a autor jest bardzo świadomy tego, co pisze. Być może są to tylko różne drogi dojścia do tego samego celu.

Na deser nagroda

Każdy, kto przyjdzie na piątkowe spotkanie, ma szansę wygrać 200 złotych. Jak to zrobić? Wystarczy, że przyniesie wiersz własnego autorstwa i przeczyta go przed publicznością w ramach Turnieju Jednego Wiersza. – Nagroda jest atrakcyjna, więc zachęcam poetów do udziału. Oprócz niej, zwycięzca otrzyma pakiet książek świdnickich autorów – informuje prowadząca.

Za oprawę muzyczną podczas spotkania będzie odpowiadał Krzysztof Polaczenko.

Wstęp jest bezpłatny.

***

fot. nadesłane

Przyjdź na warsztaty pisarskie

W Miejskiej Bibliotece Publicznej w Świdnicy warsztaty pisarskie się nie kończą. Jak zapewnia prowadząca, mimo stałego składu osób, nowi uczestnicy wciąż są mile widziani. – Nadal osoby chętne mogą do nas przychodzić. Nawet byśmy tego chcieli. Nowa osoba, nowy punkt widzenia, więc od razu cała grupa zaczyna się dalej rozwijać. Chodzić może każdy piszący, który nie boi się rozmowy o swoim tekście – wyjaśnia Barbara Elmanowska i dodaje: – Głównie rozmawiamy o prozie z wąskim marginesem na poezję. Każdy stawia sobie zadanie, które później próbuje zrealizować, aby na kolejnych warsztatach podzielić się wynikami pracy, no i problemami, które napotkał, pisząc.

Wstęp na warsztaty jest bez ograniczeń wiekowych, ale jest pewien warunek – teksty muszą być wyłącznie własnego autorstwa.

Szczegóły na stronie Miejskiej Biblioteki Publicznej w Świdnicy.

tekst Beata Figurna-Garbiec

*Artykuł ukaże się w poniedziałkowym, papierowym wydaniu „Wiadomości Świdnickich”