Wojenka wokół ronda (OŚWIADCZENIE PREZYDENT)

List prezydent Świdnicy Beaty Moskal-Słaniewskiej do mieszkańców osiedla Młodych oburzył byłych prezydentów miasta Wojciecha Murdzka i Ireneusza Pałaca. Na ich ripostę teraz odpowiada aktualna prezydent.

List prezydent Świdnicy Beaty Moskal-Słaniewskiej do mieszkańców osiedla Młodych oburzył byłych prezydentów miasta Wojciecha Murdzka i Ireneusza Pałaca. Na ich ripostę teraz odpowiada aktualna prezydent.

Oświadczenie prezydent prezentujemy poniżej. Tutaj można znaleźć list do mieszkańców, a tutaj odpowiedź byłych prezydentów Świdnicy.

 

Oświadczenie

Dziwi mnie, że kilka zdań wyjaśnień, skierowanych do mieszkańców części Osiedla Młodych, wywołało tak duże emocje w panach Murdzku i Pałacu i na ten krótki przecież list wyprodukowali niezwykle długą ripostę, w której daleko odbiegają w swoich interpretacjach od zasadniczego przesłania tegoż listu. Moją intencją było proste wyjaśnienie mieszkańcom, dlaczego w najbliższym czasie narażeni będą na duży dyskomfort, związany z budową ronda i dlaczego takie właśnie rozwiązanie jest nieuniknione.

Pan Pałac uczestniczył w maju w spotkaniu z niezadowolonymi mieszkańcami Osiedla Młodych i szkoda, że wówczas nie wykazał się widoczną tu elokwencją. Na spotkaniu tym wyjaśniałam, że w związku z tym, iż uruchomiono łącznik w Słotwinie, a budowa obwodnicy południowej staje się realna, Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad skłonna była pójść na ustępstwa i w rejonie ulicy Ceglanej możliwe było zastosowanie skrzyżowania z sygnalizacją świetlną zamiast niezwykle kosztownego ronda. O tym rozmawiałam m.in. z Wojewodą Dolnośląskim i dyrektorem GDDiA. Niestety, ze względu na długotrwałe procedury budowlane zabrakło czasu na zmianę. Nowy układ drogowy musi zaistnieć równolegle z budowanym przy ulicy Ceglanej marketem, do czego byli prezydenci zobowiązali się w umowie notarialnej. Gdyby rok temu pan Murdzek i pan Pałac podjęli działania w tej sprawie, dziś z budżetu miasta nie trzeba byłoby wykładać 1,7 miliona złotych, a mieszkańcom ulic Zamenhofa i Emilii Plater pogarszać warunków życia, zbliżając o kilka metrów drogę do ich domów, pozbawiwszy wcześniej zielonej osłony rosnących tam do niedawna drzew. Niestety, nie zrobiono wówczas NIC.

Nie jest prawdą, co piszą panowie Murdzek i Pałac, że na modernizację drogi przekazane będą „pieniądze nie pochodzące z budżetu miasta”. Miasto w tegorocznym budżecie przeznaczyło na ten cel wymienione wcześniej 1,7 miliona złotych! Prawdą natomiast jest, że panowie zapomnieli o ujęciu tego zadania w projekcie budżetu. Nie tylko o tym. W „odziedziczonym” projekcie brakowało także środków na ulicę Sikorskiego, co dowodzi, że planowanie kosztów budowy przez panów nie było ich mocną stroną. Uzgodnień, dotyczących modernizacji ulic Sikorskiego i Wałbrzyskiej dokonaliśmy już w tej kadencji. Osobiście uczestniczyłam w spotkaniach z członkami Zarządu Województwa Dolnośląskiego oraz dyrektorami GDDiA i Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei. Dzięki temu między innymi podpisano stosowne porozumienia, co pozwala w tym roku przystąpić do prac. Brak tego typu działań w latach ubiegłych prowadził do tego, że zadania drogowe realizowane były w Wałbrzychu, Dzierżoniowie czy Kłodzku, a świdnickie projekty trafiały na półkę.

W projekcie budżetu, przygotowanym przez byłych prezydentów, nie było też niemal żadnych zadań z zakresu infrastruktury drogowej, a przede wszystkim remontów chodników i parkingów, o co mieszkańcy zabiegali od lat. Nadrabiamy te zaległości, realizując w tym roku kilkadziesiąt najpilniejszych zadań i przygotowując dokumentację na lata kolejne. Nie zapomnimy z pewnością o ulicy Kraszowickiej, Przyjaźni, Chłopskiej, Wrzosowej czy Traugutta, a także Spółdzielczej czy Budowlanej.

Kolejne zadanie „z opóźnieniem” to przygotowanie terenów pod budownictwo jednorodzinne w rejonie ulic Bystrzycka – Westerplatte. Już w połowie lat 90-tych teren ten został przez władze miejskie przeznaczony na stworzenie osiedla mieszkaniowego. Ale pan Murdzek i pan Pałac przez 11 lat o tym nie pamiętali, mimo wielokrotnych apeli ówczesnej opozycji. Świdnica nie dysponowała działkami budowalnymi, co skrzętnie wykorzystały gminy sąsiednie – Gmina Wiejska Świdnica, Jaworzyna czy Marcinowice, gdzie dziś mieszka wielu byłych zamożnych mieszkańców naszego miasta. Mówienie więc tu o sukcesie jest jakąś pomyłką.

I jeszcze jeden „sukces” – obwodnica południowa miasta. Nie wiem, o jakich skutecznych działaniach piszą dzisiejsi radni powiatowi, w momencie bowiem objęcia przeze mnie funkcji prezydenta inwestycja ta nie była ujęta na żadnej liście zadań do realizacji. By zmienić ten stan rzeczy spotkałam się między innymi posłami Teresą Świło i Robertem Jagłą, Marszałkiem Cezarym Przybylskim i członkiem Zarządu Województwa Jerzym Michalakiem oraz dyrektorem dolnośląskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad Robertem Radoniem. Kluczowe zaś było spotkanie z Marią Wasiak, ministrem infrastruktury, na której ręce przekazaliśmy tysiące podpisów wspierających mieszkańców Świdnicy i powiatu, wspierających ten ważny projekt. Poinformowaliśmy o tym także premier rządu, panią Ewę Kopacz, która na majowym spotkaniu we Wrocławiu potwierdziła, iż budowa świdnickiej obwodnicy jest coraz bardziej realna. Dziś czekamy na ostateczną decyzję, mając wszelkie przesłanki ku temu, by wierzyć w to, że wreszcie, po latach, będzie ona pozytywna.

Nigdy nie unikałam publicznej debaty z adwersarzami, więc taki zarzut jest absurdalny. Debata to jednak w moim przekonaniu argumenty merytoryczne, nie zaś manipulacje, niedopowiedzenia i zwyczajna nieprawda, co charakteryzuje od lat przekaz informacyjny, praktykowany przez panów radnych. Fakty świadczą same za siebie, a zaklinanie przez panów rzeczywistości nic nie zmieni.

Arogancja potrafi dodawać otuchy, ale proszę pamiętać, że jest to ryzykowna postawa, która doprowadziła do tego, że wyborcy podziękowali panom dokonując wyboru w dniu 30 listopada ubiegłego roku.

Nemo iudex idoneus In propria causa – nikt nie jest odpowiednim sędzią we własnej sprawie”. Proszę byłych panów prezydentów, aby zdali sobie w końcu sprawę, że nie są nieomylni i niezastąpieni, a moje działania podlegać będą ocenie wszystkich mieszkańców, a nie byłych prezydentów.

 

Beata Moskal-Słaniewska

Prezydent Świdnicy

{fcomment}

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *