Wiewiórka na nartach
Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Świdnicy ma powody do dumy. W swoich szeregach ma najlepszą w Polsce strażaczkę wśród narciarek i najlepszą narciarkę wśród strażaczek. Sekcyjna Agnieszka Wiewiórka już po raz drugi w karierze okazała się najlepsza w Mistrzostwach Polski Strażaków w narciarstwie biegowym.
Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Świdnicy ma powody do dumy. W swoich szeregach ma najlepszą w Polsce strażaczkę wśród narciarek i najlepszą narciarkę wśród strażaczek. Sekcyjna Agnieszka Wiewiórka już po raz drugi w karierze okazała się najlepsza w Mistrzostwach Polski Strażaków w narciarstwie biegowym.
Zawody z udziałem 120 zawodniczek i zawodników od 28 lutego do 1 marca odbyły się w Szklarskiej-Porębie-Jakuszycach. Strażackie mistrzostwa były częścią 39. Biegu Piastów, największej narciarskiej imprezy w kraju. Panowie biegli na dwóch dystansach – 25 i 50 km. Panie rywalizowały tylko na 25 km. Strażaczka ze Świdnicy pokonała ten dystans w czasie 2.30,28. Srebrny medal zdobyła reprezentantka KW PSP we Wrocławiu – Ewa Łabuz (2.35,33), natomiast brązowy Ilona Cytawa z KP PSP w Wołowie (2.49,04). Co ciekawe, rywalizacja mistrzyni i wicemistrzyni Polski, oczywiście z zachowaniem odpowiednich proporcji, przypomina tę między Justyną Kowalczyk, a Marit Bjoergen. – Mistrzostwa strażaków odbywają się od pięciu lat. Tak się składa, że wygrywam albo ja, albo ona – śmieje się Agnieszka Wiewiórka. Na razie jest 3:2 dla rywalki z Wrocławia. – Byłam już mistrzynią Polski w 2012 roku, natomiast rok później nie startowałam. Miałam przerwę, bo urodziłam dziecko. Tegoroczne zwycięstwo to mój drugi tytuł – tłumaczy strażaczka.
W pracy zawodowej Agnieszka Wiewiórka nie jeździ do pożarów. Piastuje stanowisko głównej księgowej. Posiada stopień sekcyjnej. Narciarstwo biegowe to nie jedyna sportowa pasja. Dużo i często jeździ też na rowerze. – Lubię aktywny styl życia – opowiada narciarka.
Dodajmy, że w mistrzostwach wystartowało też dwóch strażaków ze Świdnicy. Starszemu kapitanowi Maciejowi Nowakowi i młodszemu aspirantowi Rafałowi Bawołowi na razie daleko do miejsc zajmowanych przez koleżanką. W tym roku rywalizacja wśród panów stała jednak na bardzo wysokim poziomie. Na obu dystansach zwyciężył Mariusz Dziadkowiec-Michoń z Jeleniej Góry, który służbę w straży pożarnej łączy z treningami w kadrze narodowej B Polski.
(ramone)
{fcomment}