Świdnica na dawnych pocztówkach
Jak wyglądała Świdnica sto, a nawet sto pięćdziesiąt lat temu? Z pewnością wielu z nas zastanawiało się nad tym i nie raz pragnęło przenieść się w przeszłość. Teraz to możliwe za sprawą unikalnego albumu „Świdnica na dawnych pocztówkach”, który właśnie ukazał się na rynku wydawniczym, nakładem naszego wydawnictwa Errata.
Jak wyglądała Świdnica sto, a nawet sto pięćdziesiąt lat temu? Z pewnością wielu z nas zastanawiało się nad tym i nie raz pragnęło przenieść się w przeszłość. Teraz to możliwe za sprawą unikalnego albumu „Świdnica na dawnych pocztówkach”, który właśnie ukazał się na rynku wydawniczym, nakładem naszego wydawnictwa Errata.
Ekskluzywne wydanie zawiera około 300 – niepublikowanych dotąd w formie zwartego albumu – pocztówek dawnej Świdnicy, wydanych przed 1945 r. Możemy na nich zobaczyć jak wyglądały fragmenty naszego miasta pod koniec XIX i na początku XX wieku.
Tematyka jest o tyle atrakcyjna, że po 1945 roku wygląd miasta dość mocno się zmienił w stosunku do zabudowy XIX-wiecznej. To smutne, jak wiele kamienic, zabytków i miejsc zostało bezpowrotnie zniszczonych lub woła dzisiaj o odrestaurowanie.
– Dzięki współpracy w wieloma kolekcjonerami w albumie udało się zaprezentować kilka – powiedziałbym – pocztówkowych hitów. Są to na przykład pierwsza pocztówka z widokiem Świdnicy z około 1892 roku, wydana na dodatek przez znane świdnickiego wydawnictwo Ludwiga Heege. Jest to najstarsza, znana obecnie pocztówka, przedstawiająca nasze miasto. Inną perełką jest pocztówka przedstawiająca wygląd pomnika, o którym do tej pory w ogóle nie posiadano informacji, że znajdował się w naszym mieście. Nie było znane do tej pory żadne jego przedstawienie – mówi autor opracowania Andrzej Dobkiewicz.
Album powstał dzięki współpracy z prywatnymi kolekcjonerami i Muzeum Dawnego Kupiectwa.
Wydany został w pełnym kolorze, sztywnej oprawie i na papierze kredowym, a podpisy pod pocztówkami tłumaczone są także na język niemiecki. Integralną jego część stanowi unikatowa mapa miasta z 1911 roku, będąca wkładką do albumu.
– Cieszę się z tego albumu podwójnie. To pierwsza tak duża publikacja, która jest realizowana w naszym wydawnictwie, na dodatek o bardzo atrakcyjnej tematyce i atrakcyjnym przekazie dla czytelnika. Niewątpliwie publikacja niesie też duży ładunek wiedzy o naszym mieście, co jest niejako zgodne z kierunkiem działania wydawnictwa Errata, które przez wiele lat związane było przecież z wydawaniem tygodników prasowych w Świdnicy i sąsiednich miastach – mówi prezes wydawnictwa Errata Ewa Cuban.
Album poświęcony został pamięci zmarłego w grudniu ubiegłego roku świdniczanina i wybitnego znawcy dziejów naszego miasta Horsta Adlera. W sprzedaży dostępna jest w kilku punktach miasta, między innymi w księgarni „Eureka” i w redakcji „Wiadomości Świdnickich”. Radzimy jednak nie zwlekać z zakupem. Duża część sporego – jak na Świdnicę – nakładu, została już zamówiona i sprzedana.
(BFG)