Wciąż będzie szpecił okolicę

7 lipca władze miasta podpisały porozumienie z firmą Blackrock Properties, na mocy której nastąpiło wydłużenie realizacji inwestycji w Zaułku Świętokrzyskim w Świdnicy. Decyzję poparli również radni z komisji rozwoju gospodarczego i infrastruktury. Niektórzy jednak sugerowali by warunkiem pójścia na ugodę, która jednocześnie odroczyła karę wysokości 1 mln zł za brak działań w sąsiedztwie Rynku, było estetyczne i solidne ogrodzenie terenu. Niestety to raczej nie nastąpi.
7 lipca władze miasta podpisały porozumienie z firmą Blackrock Properties, na mocy której nastąpiło wydłużenie realizacji inwestycji w Zaułku Świętokrzyskim w Świdnicy. Decyzję poparli również radni z komisji rozwoju gospodarczego i infrastruktury. Niektórzy jednak sugerowali by warunkiem pójścia na ugodę, która jednocześnie odroczyła karę wysokości 1 mln zł za brak działań w sąsiedztwie Rynku, było estetyczne i solidne ogrodzenie terenu. Niestety to raczej nie nastąpi.
W lipcu prezydent Świdnicy spotkała się z właścicielami spółki Blackrock Properties, którzy specjalnie na to spotkanie przylecieli do Polski. Przedmiotem rozmów było także docelowe zagospodarowanie terenu w Zaułku Świętokrzyskim, o co szczególnie zabiegał i interpelację w tej sprawie złożył radny Wiesław Żurek.
– Otrzymaliśmy zapewnienia, że firma jest bliska uruchomienia inwestycji, a po spotkaniu tym teren został wysprzątany – zebrano śmieci, odchwaszczono, poprawiono ogrodzenia – informuje Mateusz Jadach z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Świdnicy.
Poruszono także temat możliwości wymiany ogrodzenia.
– Przedstawiciele spółki poinformowali, że wcześniejsze – wykonane z blachy falistej było notorycznie kradzione. Obecna siatka jest również niszczona, jednak sukcesywnie naprawiana. Padły natomiast zapewnienia ze strony władz spółki o reagowaniu na bieżąco w sprawie utrzymania i należytego zabezpieczenia tego terenu – wyjaśnia Jadach.
Inwestycja, wg nowego aneksu do umowy, musi się wystartować najpóźniej w 2018 roku.
Mit
{fcomment}