Wałbrzych zagrał dla WOŚP

Ponad 55 tys. zł – tyle udało nam się zebrać podczas 21. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Wałbrzychu. W Galerii Victoria bawiły się setki mieszkańców, dumnie nosząc czerwone serduszka – znak rozpoznawczy WOŚP.

Ponad 55 tys. zł – tyle udało nam się zebrać podczas 21. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Wałbrzychu. W Galerii Victoria bawiły się setki mieszkańców, dumnie nosząc czerwone serduszka – znak rozpoznawczy WOŚP.
Już od rana można było oddać krew, zmierzyć ciśnienie czy zrobić badanie EKG. Potrzebujących wsparło 31 osób, które łącznie oddały 15,5 litrów krwi. 13 stycznia w Galerii Victoria naprawdę nie można było się nudzić. Były pokazy tancerzy z Wałbrzyskiego Ośrodka Kultury, występ chóru Sudeckiego Uniwersytetu III Wieku, symulator bezpiecznej jazdy, pokazy udzielania pierwszej pomocy czy zabytkowe i militarne pojazdy, a także karetka N do transportowania noworodków, którą można było zobaczyć od środka. Sporym zainteresowaniem cieszyło się też stoisko Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej, przy którym studentki kosmetologii tworzyły na twarzach wałbrzyszan małe dzieła.

– Nasze studentki malowały dorosłych, ale przede wszystkim dzieci. To był hit, bo kolejki były bardzo długie – przyznaje Jan Zwierko, kanclerz PWSZ. Sporo emocji wzbudził pokaz walk rycerskich. Wojowie w ciężkich zbrojach ścierający się w brutalnej walce wyglądali naprawdę groźnie. Przed galerią ustawiona była kuchnia polowa, tuż obok można było pojeździć na łyżwach. Nie zabrakło też pokazów z udziałem jednostek ratowniczych straży pożarnej i karetki pogotowia ratunkowego. Nie zabrakło ulubionego przez publiczność pokazu cięcia samochodu. Publiczność rozgrzewali Wrzask, Piotr „Rolnik” Gaczyński oraz gwiazda wieczoru – VAVAMUFFIN.