W stylu Gangu Olsena

Zamiast wymarzonego świętego spokoju i lepszego życia – powrót za kratki i w perspektywie kolejny wyrok. 50-latkowi w brawurowym poszukiwaniu szczęścia stanął na przeszkodzie… brak paliwa.
Zamiast wymarzonego świętego spokoju i lepszego życia – powrót za kratki i w perspektywie kolejny wyrok. 50-latkowi w brawurowym poszukiwaniu szczęścia stanął na przeszkodzie… brak paliwa.
Mężczyzna wyszedł na przepustkę z aresztu. Nie chciał wracać do celi, więc ukradł samochód i wyruszył w nim w poszukiwaniu szczęścia. Konkretnie wyruszył w kierunku Wrocławia. O niepowodzeniu wyprawy zadecydował fakt, że 50-latek nie sprawdził ile ma paliwa. Wystarczyło go tylko do Kątów Wrocławskich. Tam porzucił poloneza trucka i niestety dla siebie wpadł w ręce szukających pojazdu świdnickich policjantów.
– W trakcie przesłuchania mężczyzna przyznał się do kradzieży samochodu, a swój czyn usprawiedliwiał chęcią zmiany swojego życia – opowiada Katarzyna Czepil, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy. – Za kradzież z włamaniem grozi teraz do 10 lat pozbawienia wolności.
(ram)
{fcomment}