Świdnickie „trojaczki”
Już od poniedziałku świdniczanie i turyści mogą zakupić trzy tomy albumu „Świdnica na dawnych pocztówkach”. Zgromadzono w nich kilkaset pocztówek z widokami naszego miasta.
Po niedawno wydanym tomie trzecim, na życzenie Czytelników zostały wznowione dwa pierwsze tom serii, których nakłady zostały już wcześniej wyczerpane.
Świdnickie „trojaczki”, bo tak w wydawnictwie ochrzczono trzy albumy z widokami Świdnicy sprzed 1945 r., stanowią obecnie największy zbiór dawnych pocztówek, jaki został wydany drukiem. W sumie w trzech albumach znalazło się blisko 900 pocztówek, tworzących panoramę miasta w II połowie XIX w. i I połowie XX w.
– Wiele pocztówek przedstawia obiekty czy miejsca, których wygląd jest już dziś zupełnie zmieniony. W wielu przypadkach mamy też do czynienia z obiektami już nie istniejącymi. Wymienić tu należy na przykład piękną kamienicę, która znajdowała się u zbiegu ulic Marii Konopnickiej i Grodzkiej, obwarowania miejskie czy chociażby dawne pomniki – mówi Andrzej Dobkiewicz, pomysłodawca i autor albumów, który do współpracy nad nimi zaprosił świdnickiego historyka Sobiesława Nowotnego.
– Wydany do tej pory zbiór pocztówek to nie tylko kolorowe obrazki, na które można popatrzeć. Dla osób, interesujących się przeszłością miasta chociaż w minimalnym stopniu, albumy te stanowią potężne źródło wiedzy o Świdnicy sprzed 100-150 lat. Ja sam, mimo iż jestem zawodowym historykiem, często jestem zaskakiwany tym, co można na pocztówkach zauważyć. A identyfikacja obiektów czy szukanie w różnych źródłach historii i osób z nimi związanych poszerza naszą wiedzę o dziejach miasta i pozwala na systematyczne wymazywanie z niej białych plam – dodaje Sobiesław Nowotny.
Takie analizy pocztówek czasami przynoszą ciekawe informacje czy wręcz pozwalają na identyfikację miejsc, jakie przedstawiają. Czasami jednak zdarza się, że nadal czekają one na wyjaśnienie. Tak jest chociażby z pocztówką zamieszczoną w jednym z tomów, która przedstawia kompletnie nieznany pomnik poświęcony świdnickim żołnierzom z 10. Pułku Grenadierów. – Jeszcze do niedawna kompletnie nie zdawaliśmy sobie sprawy z istnienia tego pomnika. Pocztówka jest jego jedynym przedstawieniem ikonograficznym. Nie wiemy gdzie się znajdował i kiedy został zniszczony. Znamy jedynie orientacyjny czas jego powstania i komu był poświęcony. Zagadka czeka nadal na wyjaśnienie – mówi Andrzej Dobkiewicz.
Świdnickie „trojaczki” mają szansę jeszcze w tym roku stać się „czworaczkami”, rozpoczęły się bowiem prace nad IV tomem serii albumów z dawnymi pocztówkami przedstawiającymi Świdnicę. Ukazanie się tego albumu zaplanowane jest przed świętami Bożego Narodzenia.
Zanim jednak to nastąpi, do księgarń oprócz dwóch wznowień tomu I i tomu II albumu „Świdnica na dawnych pocztówkach”, trafią w kwietniu i na początku maja trzy inne pozycje książkowe, które ukażą się nakładem wydawnictwo ERRATA KUBARA LAMINA. Pierwszą z nich będzie wznowienie książki Sobiesława Nowotnego „Świdnicki Rynek. Kamienice mieszczańskie”. Wydanie II poprawione, tym razem w sztywnej oprawie, prezentuje dzieje świdnickich kamienic w Rynku. Książka spotkała się z ogromnym zainteresowaniem Czytelników, stąd nastąpiła konieczność jej II wydania. Jak nam zdradził redaktor naczelny wydawnictwa Andrzej Dobkiewicz, trwają prace nad drugą częścią tej publikacji, która będzie opisem dziejów bloku śródrynkowego. Planowany tom trzeci – zamykający niejako serię – będzie omawiał natomiast historię kamienic, znajdujących się przy ulicach dochodzących do Rynku.
Dwoma nowymi pozycjami na rynku księgarskim będą: album „Ząbkowice Śląskie na dawnych pocztówkach” i „Leksykon historii wsi powiatu świdnickiego do 1945 r.”. Album będzie już 18. tomem serii doskonale znanej Czytelnikom i będącej sztandarowym produktem świdnickiego wydawnictwa. Publikacja będzie wzbogacona niespodzianką O tym szerzej napiszemy na początku maja.
Natomiast „Leksykon historii wsi powiatu świdnickiego do 1945 r.” to pierwsze kompendium wiedzy na temat wszystkich miejscowości na terenie powiatu świdnickiego, łącznie z tymi, które dziś już nie istnieją, uważane są za zaginione lub zostały włączone w obręb miast.
Obie książki, nad którymi pracował duet Andrzej Dobkiewicz i Sobiesław Nowotny, szerzej zaprezentujemy w momencie ich pojawienia się na rynku księgarskim.
Książki dostępne są m.in. w księgarni „Eureka” oraz w redakcji „Wiadomości Świdnickich”.