Skwer gotowy (FOTO)

Przebudowa skweru przy placu 1000-lecia Państwa Polskiego w Świdnicy dobiegła końca. To bajkowe miejsce z tryskającą fontanną, kolorowymi kwiatami, drewnianymi ławkami, ścieżkami spacerowymi i pergolą ze stolikami. – Jest pięknie! – mówili mieszkańcy Świdnicy podczas uroczystego otwarcia.

Symboliczne przecięcie wstęgi i oficjalne przemówienia odbyły się dzisiaj, 28 lipca w samo południe. – Marzyło nam się takie miejsce w centrum miasta, gdzie można przysiąść na ławce, cieszyć się zielenią, po prostu zrelaksować się – miejsce znajdujące się blisko od domu przeznaczone zarówno dla osób, które mają kłopoty z poruszaniem się, jak i dla mam z dziećmi w wózkach. Tę naszą wizję bardzo dobrze ujęła pani projektant, dodatkowo wzorując się na obrazach pochodzących sprzed wojny. Myślę, że to co dzisiaj widzimy, jest spełnieniem tych wszystkich naszych oczekiwań i marzeń – mówiła prezydent Świdnicy Beata Moskal-Słaniewska i dodała, że część roślin wymaga czasu. – One będą rosły i staną się jeszcze piękniejsze!

Na otwarcie zaproszono również mieszkańców, którzy nie zawiedli i robili sobie pierwsze wspólne zdjęcia przy fontannie. – Jest pięknie! Cieszę się, że odrestaurowano pomnik. I te białe ławki. NO i fontanna. Po prostu bajka. Na pewno będą tu przychodzić z wnuczką – stwierdziła pani Maria z placu Drzymały.

Do symbolicznego przecięcia wstęgi zaproszono m.in. radnego Wiesława Żurka, który od początku, głównie na łamach „Wiadomości Świdnickich” apelował o rewitalizację zaniedbanego skweru. – Mam nadzieję, że to będzie miejsce wypoczynku i relaksu, szczególnie dla starszych świdniczan – dodał.

Przypomnijmy, że miejsce, które niegdyś stanowiło chlubę miasta z poprzycinanymi żywopłotami, tryskającą fontanną i różnokolorowymi kwiatami, po latach zapomnienia stało się buszem w sercu miasta. Z chwastami, wysoką trawą, starymi ławkami, bez kwiatów i zdewastowaną fontanną.

– W latach 20-tych XX wieku planty miejskie w stylu secesyjnym przekształcono w różany ogród miejski, bogato wyposażony w charakterystyczne elementy epoki Art-Deco. Obecnie, zachowując unikalny charakter tego miejsca, postanowiono odtworzyć ogród, kierując szczególną uwagę na elementy małej architektury m.in. fontannę, ławki drewniane, stoliki, trejaże, pergolę oraz wymiar estetyczny całego skweru, pochodzącego z ubiegłego wieku – informuje Magdalena Dzwonkowska, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Świdnicy.

W ramach modernizacji zrekonstruowano też układ ścieżek spacerowych, place i szatę roślinną. Zamontowano oświetlenie oraz kosze na śmieci. Pomyślano też o psach, dla których zorganizowano specjalny szalet.

Ponadto w obrębie skweru zamontowano kamery monitoringu miejskiego, by uchronić to miejsce przed atakami wandalizmu.

Inwestycja kosztowała 918 tysięcy złotych.

tekst i zdjęcia Beata Figurna-Garbiec