Rozformowali Formację

O dużego kalibru niespodziankę postarali się piłkarze Polonii-Stali Świdnica, którzy aż 5:1 pokonali na własnym boisku walczącą o pozostanie w III lidze Formację Port 2000 Mostki. Było to pierwsze zwycięstwo świdniczan z tym wymagającym rywalem. Pięć wcześniejszych gier kończyło się przegranymi.

Polonia-Stal Świdnica – Formacja Port 2000 Mostki 5:1 (1:1)

Bramki: 1:0 Waegin 2′, 1:1 Kruszyński 30′, 2:1 Tobiasz 50′, 3:1 Ł. Kot 54′, 4:1 Borowy 90′, 5:0 Morawski +90′

Polonia-Stal: B. Kot – Marszałek, Pawlak (58′ Łuszkiewicz), Salamon, Jaros, Tobiasz (52′ Morawski), Filipczak (77′ Ciuba), Szczygieł (70′ Gładysz), Ł. Kot, Wargin, Borowy

Goście przyjechali do Świdnicy w nietypowym dla siebie składzie z aż sześcioma młodzieżowcami w wyjściowej jedenastce. Z pewnością miało to spory wpływ ma ich postawę, ale nie umniejsza sukcesu podopiecznych Piotra Bolkowskiego, którzy zwłaszcza w drugiej połowie niepodzielnie panowali na boisku.

Pierwsza część zakończyła się remisem 1:1. Poloniści objęli prowadzenie już w drugiej minucie za sprawą Igora Wargina, który z dobił strzał Grzegorza Borowego. Przy pierwszej próbie gości uratował jeden z obrońców, który wybił piłkę z linii bramkowej. Formacja wyrównała po pół godzinie, wykorzystując krótki przestój Polonii-Stali.

Druga połowa rozpoczęła się od klasycznego blitzkriegu. Bramki w 50 i 54 minucie dały świdniczanom dwubramkowe prowadzenie, a gościom odebrało ochotę na dalszą walkę. Dzieła zniszczenia dopełnili w samej końcówce gry Borowy i Michał Morawski.