Rezonans w kolejce

Jedna z najbardziej oczekiwanych przez świdniczan inwestycja, musi jeszcze poczekać. Zakup rezonansu magnetycznego nie nastąpi, jak wcześniej zapowiadano, mniej więcej w połowie tego roku.

Jedna z najbardziej oczekiwanych przez świdniczan inwestycja, musi jeszcze poczekać. Zakup rezonansu magnetycznego nie nastąpi, jak wcześniej zapowiadano, mniej więcej w połowie tego roku.

Szpital „Latawiec” przymierza się do kupna rezonansu magnetycznego już od zeszłego roku. Sprzyjająca gospodarka finansowa jednostki pozwala na realne plany nabycia sprzętu. Pod ten jednak musi najpierw zostać wybudowane specjalne pomieszczenie, gdzie docelowo ma powstać również kuchnia szpitalna. Jednostka ogłosiła już przetarg na budowę w formie „zaprojektuj-zbuduj”. Przy szpitalu, od strony radiologii, ma wybudowany zostać budynek dwukondygnacyjny, gdzie według planu, docelowo oprócz kuchni i rezonansu, ma znaleźć się też miejsce dla przychodni przyszpitalnej. Obecnie szpital dysponuje cateringiem. Póki co wszystko wciąż jest w fazie projektów i nieznane są bliższe terminy, ani inne konkrety. Inwestycja zależy także od tego czy uda się pozyskać środki zewnętrzne.

Szpital ubiega się o pomoc przy zakupie miedzy innymi z Ministerstwa Zdrowia. To ile zapłacimy za sprzęt, dopiero się okaże.

mm

{fcomment}