Requiem dla Joanny Elżbiety Girej

Ponad pięćdziesiąt osób przyszło do świdnickiego klubu Bolko na wernisaż „Z zaświatów”, by uczcić pamięć zmarłej artystki śp. Joanny Elżbiety Girej. Świdniczanka była ściśle związana z tutejszym środowiskiem muzycznym i artystycznym, a wystawa prac jest hołdem i wyrazem uznania dla jej twórczości.

Ponad pięćdziesiąt osób przyszło do świdnickiego klubu Bolko na wernisaż „Z zaświatów”, by uczcić pamięć zmarłej artystki śp. Joanny Elżbiety Girej. Świdniczanka była ściśle związana z tutejszym środowiskiem muzycznym i artystycznym, a wystawa prac jest hołdem i wyrazem uznania dla jej twórczości.

Wernisaż odbył się w dniu urodzin Joanny, 11 września z inicjatywy jej brata. – Chciałem wraz z rodziną i przyjaciółmi wypełnić jej wolę, a tym samym uczcić pamięć tej niezwykłej, wszechstronnie uzdolnionej świdniczanki – mówi Tomasz Girej, współorganizator wydarzenia i zaznacza, że co roku właśnie w ten dzień chciałby organizować wernisaże zmarłej siostry.

Wystawa nie odbyłaby się bez wsparcia Świdnickiego Ośrodka Kultury.  – W okolicy lutego planowaliśmy wernisaż Joanny, ale z wiadomych przyczyn się to nie udało. Spotykamy się we wrześniu, bo te wszystkie prace są do nabycia. Ostatnią wolą autorki było, aby jej obrazy sprzedać, a zyski przeznaczyć na cel charytatywny – tłumaczy Robert Kukla. Pracownik ŚOK-u poinformował też, że niebawem wykona mural oparty na jednej z prac Joanny i zachęcał wszystkich zgromadzonych do zaproponowania lokalizacji takiego malowidła.

Joanna Elżbieta Girej zmarła 24 stycznia 2015 roku, przeżyła zaledwie 25 lat, ale przez ten czas pomogła wielu lokalnym muzykom. Teraz oni postanowili zrobić coś dla niej. Podczas wernisażu grał Witek Kowaliszyn ze świdnickiego zespołu Tantua, a w bocznej sali klubu Bolko odbył się akustyczny koncert zespołu This Cold. Muzycy zagrali kilka przejmujących utworów z dedykacją dla Pani Nożownik, a część z nich była wykonywana po raz pierwszy. Przed nimi wystąpiła Martyna Hordowicz, która zaśpiewała na cześć Asi – requiem. – Martyna zadebiutowała po raz pierwszy również grając akustyczny koncert na jednej z wcześniejszych wystaw Joanny – mówi Tomasz.

Każdy obecny podczas wystawy mógł też napisać kilka słów w księdze pamiątkowej.

Wystawę malarstwa „Z zaświatów” można przez miesiąc oglądać w holu świdnickiego klubu Bolko.

***

Świdniczanka Joanna Elżbieta Girej, znana również jako Pani Nożownik, zadebiutowała w konkursie malarskim w 2008 roku, od tamtej pory uczestniczyła w 14 wystawach zbiorowych. Zorganizowała swoje 4 indywidualne wernisaże. 14 listopada 2014 roku w Galerii44 odbył się jej ostatni indywidualny wernisaż zatytułowany „Ukryty wymiar”. Była absolwentką Studium Reklamy Wizualnej przy ZSE w Świdnicy.

***

Podziękowania

– Dziękuję wszystkim przybyłym na to wydarzenie, to Wy pokazaliście, że pamięć o Joannie nie zginie tak łatwo. Nie zapomnimy, ponieważ Asia zostawiła po sobie bardzo wiele pamiątek, wierszy, obrazów i muzyki. Dziękuję artystom: Witkowi Kowaliszynowi, Martynie Hordowicz i całemu zespołowi This Cold za tak wielki wkład w tę imprezę, bez was nie było by tak zjawiskowo i pięknie. Dziękuję Świdnickiemu Ośrodkowi Kultury, a szczególnie Robertowi Kukli za organizację, poświęcenie swojego czasu i za profesjonalizm. Dziękuję moim rodzicom za wszystko, za wychowanie mnie i siostry. A szczególne podziękowania dla mojej kochanej żony Matyldy, która jest przy mnie we wszystkich ciężkich chwilach. Dziękuję wszystkim – mówi Tomasz Girej.

Beata Figurna-Garbiec

{fcomment}

{gallery}galerie/150912girej{/gallery}