Przebudowa alei Niepodległości
Aleja Niepodległości jest jedną z ważniejszych arterii Świdnicy, pozostającą pod zarządem województwa. Jej przebudowa jest inwestycją oczekiwaną od lat przez wielu mieszkańców.
Na mocy porozumienia z zarządcą drogi Dolnośląską Służbą Dróg i Kolei miasto wzięło na siebie ciężar prac przygotowawczych przebudowy tej drogi. Ze względów logistycznych i finansowych zadanie podzielone zostało na III etapy. Pierwszy z nich obejmie odcinek od placu Wolności do skrzyżowania z ul. 8 Maja. W kolejnym przebudowany zostanie odcinek od skrzyżowania z pl. 1000-lecia do ulicy Nauczycielskiej i w ostatnim etapie pozostanie do zrealizowania fragment do skrzyżowania z placem Grunwaldzkim. Planowane zmiany zakładają nie tylko przebudowę jezdni, chodników i budowę ścieżki rowerowej, ale też uporządkowanie miejsc postojowych wzdłuż ulicy, wymianę całej infrastruktury technicznej drogi, przebudowę sygnalizacji świetlnej oraz oświetlenia ulicznego, w tym budowę doświetlenia przejść dla pieszych. Niezwykle ważnym elementem projektu jest również zieleń uliczna, nawiązująca do uwarunkowań historycznych. Szacowany koszt I etapu inwestycji to ok. 5 mln zł, z czego 70% środków pokrywa zarząd województwa, 30% – miasto Świdnica. Koszty kolejnych etapów zostaną określone po zakończeniu prac projektowych, które określą rozmiar przebudowy.
W 2017 roku sporządzona została koncepcja przebudowy alei Niepodległości, w ramach której sporządzono inwentaryzację zieleni, wykonano badania geologiczne, rozpoznano rozwiązania sytuacyjno-wysokościowe i terenowo-prawne, a także przyjęto warianty rozwiązań komunikacyjnych. W kwietni 2018 roku podpisano umowę z wykonawcą dokumentacji projektowej. Do połowy 2019 roku trwały uzgodnienia i prace związane ze wstępnym ustaleniem Planu Zagospodarowania Terenu (PZT). Wytyczne przekazane na początku projektantowi przez miasto były zmieniane w zakresie: zwiększenia miejsc postojowych, poszerzenia jezdni z 6 do 7 metrów – tego domagało się DSDiK). Sporządzano kolejne koncepcje, uwzględniające przepisy bezpieczeństwa ruchu drogowego (bariery), wymagania zarządcy drogi (szerokość jezdni), oczekiwania mieszkańców (ilość miejsc postojowych) oraz przepisy szczegółowe, dotyczące m. in.: infrastruktury podziemnej (np. kable energetyczne rurociągi, itp. muszą znajdować się w odpowiedniej odległości od innych sieci, korzeni drzew itp.), wymagań konserwatora zabytków. – Tego typu postępowanie jest długotrwałe, ale jest też normalną drogą dochodzenia do ostatecznego kształtu projektu. Termin wykonania dokumentacji projektowej jest bardzo trudny do określenia, ponieważ zależy on od wielu czynników – wyjaśniają urzędnicy. To, m. in.: od lokalizacji inwestycji – ta leży na terenie wpisanym do rejestru zabytków, jako historyczny układ urbanistyczny, ale jednocześnie jest jedną z głównych arterii komunikacyjnych Świdnicy, dlatego ścierają się tutaj wątki historyczne z wymogami życia współczesnego, od zarządcy drogi – w tym wypadku zarządcą drogi jest Zarząd Województwa Dolnośląskiego, a więc każde posunięcie musi być uzgadniane z instytucjami mu podległymi (DSDiK, Instytut Rozwoju Terytorialnego) oraz od ilości sieci podziemnych, itp.
Do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków (WKZ) o pierwszą opinię miasto zwróciło się w grudniu 2018 roku i pierwsza opinia była pozytywna. Niestety po szczegółowym rozeznaniu przebiegu sieci okazało się, że kolidują one z nasadzeniami. Kolejne opinie i uzgodnienia otrzymywaliśmy w dniach: 18 czerwca 2019 r., 2 sierpnia 2019 r., 28 sierpnia 2019 r., 6 grudnia 2019 r., 10 lutego 2020 r. Ostatnia opinia jest pozytywna. Dodać należy także, że w większości korespondencję z konserwatorem zabytków w imieniu miasta prowadził projektant. Po uzyskaniu pozytywnej opinii Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków projektant musiał jeszcze spełnić szereg wymogów. M.in. rozwiązać drobne kolizje pozostałych drzew z infrastrukturą podziemną, złożyć kompletny projekt budowlany i wystąpić o ostateczne uzgodnienie do DSDiK czy złożyć kompletny projekt wraz z wnioskiem o uzyskanie decyzji do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Po spełnieniu wszystkich tych formalności można złożyć wniosek o pozwolenia na budowę. – Termin złożenia tego wniosku będzie oczywiście zależny w dużym stopniu od instytucji opiniujących i wydających decyzje. Mamy nadzieję, że nastąpi to najpóźniej w połowie września tego roku. Złożenie wniosku umożliwi sporządzenie SIWZ i uruchomienie procedury przetargowej na wyłonienie wykonawcy zadania – podkreślają urzędnicy.