Prezydent planuje rewolucję w kulturze

aszelemej

aszelemejWałbrzych. 600 – 700 tysięcy złotych prezydent chce zarezerwować w przyszłorocznym budżecie miasta na wkłady własne instytucji kultury we wnioskach o zewnętrzne dofinansowanie działań.

aszelemej600 – 700 tysięcy złotych prezydent chce zarezerwować w przyszłorocznym budżecie miasta na wkłady własne instytucji kultury we wnioskach o zewnętrzne dofinansowanie działań.

Mimo że, jak wiemy, budżet miasta jest strasznie napięty, prezydent Roman Szełemej uważa, że zasadne jest zapewnienie pieniędzy na wkłady własne placówek kultury, by te mogły wygrywać rywalizację z innymi i realizować przygotowane projekty na działania ponadstandardowe. Temu tematowi poświęcone było ostatnie posiedzenie Wałbrzyskiej Rady Kultury. Placówki oraz organizacje pozarządowe działające w tym obszarze przygotowały plany ubiegania się o dofinansowanie z zewnątrz zadań szczególnych. Żeby mogły aplikować o środki ministra kultury czy marszałka województwa, muszą jednak dysponować wkładem własnym do projektu. Kwota wkładu własnego placówki nieraz determinuje przyznanie dofinansowania, jest bowiem gwarantem zaangażowania danej placówki w działanie. Wałbrzyskie instytucje kultury, a zwłaszcza stowarzyszenia realizujące imprezy kulturalne, nie mają pieniędzy na ten cel. Dlatego właśnie ich reprezentanci w Radzie Kultury wystąpili do prezydenta Romana Szełemeja o rozważenie udziału gminy w mecenacie tego typu. Prezydent uznał, że jest to jak najbardziej uzasadnione i obiecał przekonać radych, którzy o kształcie budżetu miasta decydują, by taką rubrykę w nim zatwierdzili. Po wstępnych szacunkach będzie to łączna dla wszystkich kwota 600 – 700 tysięcy złotych.
– Musimy brać pod uwagę realną możliwość w tym trudnym budżecie. Zapewnię kilkaset tysięcy ponad to, co miasto przeznaczyło na funkcjonowanie kultury – mówił prezydent.
O te pieniądze ubiegać się będą ZPiT „Wałbrzych”, Biblioteka pod Atlantami, Muzeum, Galeria BWA, WOK, Stowarzyszenie Autorów Polskich, Stowarzyszenie Współpracy Polska – Wschód, Teatr Laki i Aktora. Tu potrzebna jest wola radnych, bo teatr jest pod opieką starostwa i przez nie finansowany.

– Jeśli to będzie 600 – 700 tysięcy zł, nie spełni wszystkich oczekiwań, ale będzie ogromnym krokiem naprzód. Jeśli by nam się udało zrealizować te plany, to byłaby rewolucja – uważa Roman Szełemej.

Prezydent zamierza też wnioskować w projekcie budżetu o 1 milion złotych na prace związane z salą widowiskową dawnego GDK-u.
Czujność byłego radnego i byłego dyrektora Filharmonii Sudeckiej Józefa Wiłkomirskiego zwróciła uwagę członków Rady Kultury, że rok 2012 jest 150 rocznicą narodzin i 100 rocznicą Literackiej Nagrody Nobla Gerhata Hauptmanna.
– Bądźmy pierwsi w przygotowaniach uroczystości rocznic tego najwybitniejszego pisarza Dolnego Śląska – mówił Józef Wiłkomirski.
Bądźmy w czymś pierwsi!
Elżbieta Gargała

walbrzyski.pl  – źródło

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *