Potrącił dziecko i uciekł

Wałbrzyscy policjanci zatrzymali 21-letniego sprawcę potrącenia 11-letniej dziewczynki na przejściu dla pieszych, do którego doszło w wczoraj około godz.19.15 w miejscowości Borówno (gmina Czarny Bór). 21-latek uciekł, nie udzielając pomocy rannej nastolatce. Trwa ustalanie wszystkich okoliczności zdarzenia.

sdr

Do potrącenia dziewczynki doszło na przejściu dla pieszych przy ul. Głównej w Borównie. Kierujący Fordem Transit nie tylko nie udzielił poszkodowanej pomocy, ale uciekł z miejsca zdarzenia nie powiadamiające nawet służb ratunkowych. Informację o zdarzeniu otrzymał dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu, który natychmiast skierował na miejsce patrole oraz grupę dochodzeniowo-śledczą aby ustalić okoliczności zdarzenia. Około godz. 19.30 dyżurny otrzymał kolejne zgłoszenie. Tym razem dotyczyło ono kradzieży pojazdu Forda Transit koloru białego. Do zdarzenia miało dojść między miejscowościami Czarny Bór a Borówno, gdy kierujący oddalił się na chwilę od pojazdu. Tą sprawą zajęli się funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Boguszowie Gorcach. Przyjmując zawiadomienie o kradzieży samochodu od 21-letniego mieszkańca Kamiennej Góry funkcjonariusze byli prawie pewni, że właśnie on jest sprawcą wypadku.  Kilkakrotnie pouczali go o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań. W tym samym czasie policyjny patrol prowadził intensywne poszukiwania „skradzionego” samochodu. Odnaleziono go na drodze gruntowej przy wjeździe do Kamiennej Góry. W czasie oględzin Forda Transit ujawniono charakterystyczne ślady, które powstają przy wypadkach. W toku prowadzonych z 21-latkiem dalszych czynności przyznał się on do kierowania samochodem, który brał udział w zdarzeniu drogowym. Ponieważ istniało podejrzenie, że kierujący mógł znajdować się pod wpływem środków odurzających pobrano krew do badania. 21-latek będzie odpowiadał za spowodowanie wypadku drogowego i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Ponadto usłyszy też zarzut kierowania pojazdem pod wpływem środków odurzających i posiadania narkotyków oraz składania fałszywych zeznań. O ostatecznym wymiarze kary dla 21-latka zdecyduje sąd, który podejmie decyzję w sprawie ewentualnego aresztowania mężczyzny. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet 12 lat pozbawienia wolności.

(opr)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *