Podrzucił psa strażnikom miejskim

Przygarnął porzuconego psa, a następnie podrzucił go strażnikom miejskim.

Resized_20160816_212314

16 sierpnia o godz.18.45 mieszkaniec ul. Głównej drogą telefoniczną poinformował dyżurnego Straży Miejskiej, że przygarnął psa, który biegał od kilku dni przy jego posesji. Prosił, aby strażnicy natychmiast przyjechali i odebrali od niego psa. Zniecierpliwiony po około 15 minutach sam przywiózł psa do siedziby Straży Miejskiej i w emocjonalny sposób oświadczył, że teraz to strażnicy są właścicielami tego psa, po czym wyszedł pozostawiając psa w pomieszczeniu dyżurnego.

– Takie postępowanie jest naganne i nie wnosi nic do sprawy. Przypominajmy przy tej okazji, że straże nie zajmują się łapaniem psów. Do tego uprawniony jest stosowny podmiot, który podejmuje takie czynności na zlecenie odpowiedniej komórki Urzędu Miasta w Świdnicy. Strażnicy prowadzą tylko i wyłącznie czynności wyjaśniające, polegające między innymi na ustaleniu właściciela zwierzęcia – wyjaśniają strażnicy.

Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt w art. 9a cyt. Osoba, która napotka porzuconego psa lub kota, w szczególności pozostawionego na uwięzi, ma obowiązek powiadomić o tym najbliższe schronisko dla zwierząt, straż gminną lub Policję. Zapis ten wyraźnie wskazuje, że należy powiadomić a nie łapać zwierzę.

W wypadku rozpoznania psa i możliwości wskazania właściciela prosimy o kontakt pod numer 986.

(J.B.)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *