Popis Polonii-Stali w Trzebnicy!

Kapitalnie spisali się piłkarze czwarttoligowej Polonii-Stali Świdnica. Wygrana aż 3:0 na boisku w Trzebnicy robi wrażenie. Tym bardziej, że przed sezonem rywale zaliczani byli do zespołów, które mogą nadawać ton rozgrywkom. Na tarczy z wyjazdów wrócili gracze Karoliny Jaworzyna i AKS-u Strzegom.

Polonia Trzebnica – Polonia-Stal Świdnica 0:3 (0:1)

Bramki: 0:1 Sowa 6′, 0:2 Szuba 64′, 0:3 Myrta 68′

Polonia-Stal: B. Kot – Skowroński, Białas, Salamon, Ł. Kot, Sowa, Somala, Tragarz (88′ Kozaczenko), Szczygieł (60′ Jagieła), Szuba (70′ Kucharski), Myrta (80′ Klemiński)

Nysa Kłodzko – Karolina Jaworzyna 4:1 (4:1)

Bramki: 1:0 Dereń, 2:0 Dereń, 3:0 Więcek, 4:0 Cebulski, 4:1 Ignatowicz

Karolina: Wajdzik – Wilk, Matwiejko, Tymcik, Mróz, Drąg, Szyszka, Piątek, Pyda, Ptak (59′ Tatuśko), Schmidt (71′ Sz. Borowy)

Apis Jędrzychowice – AKS Strzegom 1:0 (0:0)

Bramki: 1:0 Medviediev 78′

AKS: Słowik – M. Rosiak, Durajczyk, Skrypak, Chrapek, Radziemski, Sobczak, Grosiak (79′ Szerszeń), Kokoszka, Morawski, Sadowski

Latem ekipa z Trzebnicy zakontraktowała kilku ciekawych zawodników z przeszłością na boiskach ligowych. Okazuje się jednak, że „nazwiska” same nie grają. Do sobotniej konfrontacji z Polonią-Stalą rywale mieli na koncie tylko jedną porażkę, ale też ledwie dwie wygrane i aż cztery remisy. Drugą przegraną, ba – solidny łomot zafundowali im podopieczni Tomasza Oleksego. Biało-zieloni od pierwszych minut zdecydowanie zaatakowali. Po dziesięciu minutach mogło być 3:0 dla Polonii-Stali. Było 1:0 – po fatalnym kiksie bramkarza Karola Buchli do siatki trafił Wojciech Sowa.

O ile w pierwszej połowie mecz był jeszcze wyrównany, a gospodarze potrafili zagrozić bramce Bartłomieja Kota, o tyle po zmianie stron Polonia-Stal niepodzielnie panowała na boisku. Efektem przewagi były dwa kolejne gole i w sumie znakomity rezultat 3:0, który powinien zrobić wrażenie na rywalach….

Wrażenia, ale raczej negatywne wywołuje ostatnia postawa Karoliny Jaworzyna. Trzy przegrane z rzędu i w każdym z tych meczów stracone cztery gole to wyraźny sygnał, że trener Tomasz idziak ma powody do zmartwień. Jego podopieczni muszą zacząć punktować, bo coraz niżej znajdują się w tabeli.

W grupie zachodniej mecz na szczycie odbył się w Jędrzychowicach. Tamtejszy Apis pokonał 1:0 AKS Strzegom i teraz to on znalazł się na czele tabeli. Przez długi czas zanosiło się w tym spotkaniu na bezbramkowy remis, ale na kwadrans przed końcem gola dla miejscowych zdobył Ukrainiec Jurij Miedviediew.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *