Polonii stuknie siedemdziesiątka!
W tym roku przypada 70 rocznica powstania MKS Polonii Świdnica. To najstarszy klub w mieście i jeden z najstarszych na Dolnym Śląsku. Rozpoczęły się przygotowania do godnego uświetnienia pięknego jubileuszu.
W tym roku przypada 70 rocznica powstania MKS Polonii Świdnica. To najstarszy klub w mieście i jeden z najstarszych na Dolnym Śląsku. Rozpoczęły się przygotowania do godnego uświetnienia pięknego jubileuszu.
Wszystko zaczęło się 23 lipca 1945 roku. W grupie założycielskiej pierwszego klubu w Świdnicy byli: Leon Gaj, Helena Imbryczkowska-Rychlewska, Karol Łutnik, Edmund Matuszek, Wanda Moskalewicz, Jan Rogoziński, Czesław Sędłak i Józef Zeja. Pierwszą sekcją była piłkarska. Szybko jednak powstawały kolejne. W sumie, w siedemdziesięcioletniej historii było ich aż siedemnaście, między innymi siatkówki, akrobatyki sportowej, koszykówki, piłki ręcznej, boksu, lekkiej atletyki, gimnastyki sportowej, szachowa, tenisa stołowego, a nawet pływania, strzelectwa czy motorowa. Co ciekawe członkowie tej ostatniej uprawiali nawet… piłkę nożną na motorach.
Najbardziej utytułowanymi były sekcje siatkówki (brązowe medale Mistrzostw Polski seniorek w 1973 i 1975 roku), bokserska (Drużynowy Mistrz Polski z 1998 roku) oraz akrobatyki sportowej (złote medale Mistrzostw Świata i Europy w skoczka Andrzeja Garstki oraz męskich czwórek). Piłkarze największe sukcesy świętowali po wojnie. W 1947 roku walczyli o awans do I ligi (klasy państwowej), natomiast w latach 1948-50 przez dwa sezony występowali w II lidze.
Za najlepszy okres dla całego klubu uznać należy końcówkę lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. To był złoty czas bokserów i akrobatów, siatkarki wróciły na zaplecze najwyższej klasy rozgrywkowej, a piłkarze przez kilka lat ocierali się o awans do II ligi. Obecnie z niegdyś wielosekcyjnego klubu pozostała nazwa, którą pozostawiły w swoich szyldach samodzielnie działające sekcje akrobatyki sportowej, boksu i piłki nożnej. Najważniejsze, że pozostała też świadomość wspólnych korzeni. To właśnie ona jest u podstaw pomysłu na uczczenie przypadającego na ten rok jubileuszu. Pomysłodawcą był wieloletni działacz Polonii Daniel Perski. On też zorganizował pierwsze, robocze spotkanie komitetu organizacyjnego obchodów 70-lecia Polonii, które w czwartek, 12 lutego odbyło się w Hotelu Sportowym. – Zaprosiłem wszystkich prezesów klubów wywodzących się z Polonii, a także byłych prezesów i działaczy Polonii. Bardzo się cieszę, że pojawili się niemal w komplecie – podkreśla Daniel Perski. Oprócz niegow spotkaniu wzięli udział: Elżbieta Gaszyńska, Grażyna Działowska, Andrzej Bytniewski, Ryszard Pycz, Grzegorz Walczak, Jerzy Lepak-Przybyłowicz, Henryk Rataj, Leszek Hinzinger,
Siedemdziesiąt lat to nie tylko sukcesy, medale, bramki, punkty i metry, ale przede wszystkim ludzie. Zawodnicy i zawodniczki, działacze oraz trenerzy, którzy wspólnie pracowali pod szyldem Polonii. – Trzeba sobie jasno powiedzieć, że ludzi, którzy pamiętają początki klubu pozostała garstka. Jest nas coraz mniej. W trakcie obchodów będziemy chcieli uhonorować ludzi zasłużonych dla klubu podczas akademii, ale też zorganizować piknik dla mieszkańców. W planach są także turnieje piłki nożnej, siatkówki, boksu oraz pokazy akrobatów – zapowiada Perski.
Termin obchodów 70-lecia Polonii nie został jeszcze ustalony. Niemal na pewno będzie to jednak wrzesień. – Chcemy, żeby obchody trwały trzy dni, przez cały weekend – mówi Perski.
Chcesz pomóc? Zgłoś się!
Każdy może się włączyć w organizację obchodów 70-lecia MKS Polonia Świdnica. Chętni proszeni są o kontakt z koordynatorem przedsięwzięcia Danielem Perskim (tel. 661-553-521).
Będzie mecz Polonii-Stali z Pogonią Lwów?
Najbardziej zagorzali kibice Polonii Świdnica wyszli z inicjatywą organizacji meczu piłkarskiego z Pogonią Lwów, reaktywowanym w 2009 roku najstarszym polskim klubem. Do meczu, który również mógłby zostać wpisany w program obchodów 70-lecia Polonii może dojść wiosną. W tym czasie Pogoń będzie przebywała na Dolnym Śląsku.
Piłkarze z Lwowa, polscy patrioci grają pod szyldem Pogoni i historycznym herbem w III lidze ukraińskiej (czwarty poziom rozgrywek). W ukraińskim związku piłkarskim udało im się przeforsować, aby w oficjalnych rozgrywkach zachować polską pisownię nazwy zespołu oraz nazwisk na koszulkach.
(ram)
{fcomment}