Pamiętają o saperach i ofiarach zbrodni w Katyniu (FOTO)

Przedstawiciele związków kombatanckich i żołnierskich, służby mundurowe, samorządowcy, politycy, młodzież szkolna oraz harcerze uczcili pamięć polskich saperów poległych w konfliktach zbrojnych oraz 76. rocznicę zbrodni katyńskiej. – Zbrodnia katyńska to tragiczna cząstka naszej historii, która powinna być zachowana, a przede wszystkim przekazywana następnym pokoleniom jako przestroga przed złem totalitaryzmu i nienawiści. Pamiętajmy! – mówiła dr Teresa Gwara, córka zamordowanego w Katyniu śp. kapitana Tadeusza Chołocińskiego.

katyń 2016 bfg (37)

Uroczystości związane z 76. Rocznicą Zbrodni Katyńskiej oraz Dniem Sapera rozpoczęły się już w niedzielę, 1 kwietnia uroczystą mszą świętą odprawioną w Kościele pw. NMP Królowej Polski na Osiedlu Młodych.

Dzisiaj po godzinie 11.00 przy Pomniku Sapera na terenie Gimnazjum nr 3 uczczono saperów. Dzień Sapera obchodzony jest od 1946 roku, na pamiątkę rozpoczętego 16 kwietnia 1946 roku forsowania Odry i Nysy Łużyckiej. W gmachu Gimnazjum nr 3 w latach 1949–1967 stacjonował 21. Batalion Saperów.

Następnie długi pochód z udziałem Orkiestry Świdnickiej „Music Label” przemaszerował na plac św. Małgorzaty pod Dąb Katyński.

Tadeusz Grabowski, opiekun organizacji kombatanckich i żołnierskich ziemi świdnickiej powitał przybyłych gości. Wśród nich znaleźli się m.in. członkowie związków kombatanckich i żołnierskich w Świdnicy, w szczególności przedstawiciele Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, harcerze i władze z „Hufca” Związku Harcerstwa Polskiego w Świdnicy, przedstawiciele Związku Strzeleckiego w Świdnicy, przedstawiciele związków zawodowych, uczniowie i dyrekcja z III Liceum Ogólnokształcącego oraz z Gimnazjum nr 3 w Świdnicy, a także dr Teresa Gwara, córka zamordowanego w Katyniu śp. kapitana Tadeusza Chołocińskiego, a jednocześnie zastępca prezesa Stowarzyszenia Dolnośląska Rodzina Katyńska oraz przedstawiciele władz miasta, powiatu, gminy i duchowieństwa.

Katyń to symbol śmierci polskich oficerów i policjantów II RP bestialsko zamordowanych przez sowieckie NKWD wiosną 1940 roku. Ich szczątki spoczywają w Katyniu i innych miejscach sowieckiej ziemi. Katyń to rana głęboko tkwiąca w sercach i umysłach wielu tysięcy polskich rodzin dotkniętych tą największą tragedią, jaka wydarzyła się na wschodzie w okresie II wojny światowej – tymi słowami rozpoczął harcmistrz Piotr Pamuła.

Biskup świdnicki dodał, że rok 1940 był bardzo trudny. – Luty 1940 rok to czas pierwszych wywózek na Sybir, 5 marca Stalin podpisał rozkaz zastrzelenia i wymordowania jeńców, naszych oficerów, a kwiecień 1940 to data zbrodni katyńskiej. Wiemy, że przez wiele lat, trwało kłamstwo katyńskie. Naszym bohaterom narodowych składam wielki hołd – mówił bp Ignacy Dec.

– Zbrodnia katyńska to tragiczna cząstka naszej historii, która powinna być zachowana, a przede wszystkim przekazywana następnym pokoleniom jako przestroga przed złem totalitaryzmu i nienawiści. Pamiętajmy! – zwróciła się szczególnie to młodzieży dr Teresa Gwara.

Podczas dzisiejszej uroczystości głos zabrała również prezydent Świdnicy. – Czasy II wojny światowej to historia wielu niedorzecznych zbrodni. To historia zdarzeń, które wciąż jeszcze nie mieszczą się w naszej wyobraźni – stwierdziła Beata Moskal-Słaniewska. – Zbrodnia katyńska jest dla nas szczególna. Wywołuje wielki ból i wielkie niezrozumienie, bo wciąż nie możemy sobie wyobrazić jak to się stało, że jednym podpisem szalonego człowieka i totalitarnego władcy skazano na śmierć dziesiątki tysięcy ludzi, których jedyną winą było to, że byli Polakami.

Na koniec wybrane delegacje złożyły zapalone znicze pod Dębem Katyńskim.

tekst i zdjęcia Beata Figurna-Garbiec

Relacja również w poniedziałkowym, papierowym wydaniu „Wiadomości Świdnickich”

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *