Odzyskali skradzione auto

Świdniccy policjanci odzyskali skradziony samochód. Podczas akcji jeden z zatrzymanych próbował ucieczki. Najechał na blokujący mu drogę radiowóz, ale plan okazał się bezskuteczny.

Dyżurny świdnickiej jednostki otrzymał zgłoszenie o kradzieży samochodu marki Peugeot Partner. Auto, w nieustalonych okolicznościach, zniknęło z parkingu na jednym z miejskich osiedli. Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego tamtejszej jednostki niezwłocznie podjęli czynności w tej sprawie. W wyniku pracy operacyjnej ustalili, że poszukiwany pojazd opuścił nasze województwo i znajduje się na terenie sąsiedniego – opolskiego. `W celu zweryfikowania uzyskanych wcześniej informacji, policjanci udali się w na miejsce. Zastali tam zaparkowane dwa pojazdy – Peugeot Partner – skradziony kilka godzin wcześniej na terenie Świdnicy oraz pojazd marki BMW, a także dwóch zaskoczonych widokiem kryminalnych mężczyzn. Jeden z nich, 25-latek, próbował ucieczki. Siedząc za kierownicą osobowego BMW najechał na blokujący mu drogę. Jago plan okazał się bezskuteczny i obaj mężczyźni trafili w ręce funkcjonariuszy.

Zatrzymani zostali przewiezieni do świdnickiej jednostki, gdzie przeprowadzone zostały z nimi czynności procesowe. Ustalono, że to młodszy ze sprawców – 24-latek siedział za kierownicą skradzionego samochodu, pomimo sądowego zakazu kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi, za co usłyszał zarzut. Przed sądem odpowie również za posiadanie substancji psychotropowych w postaci amfetaminy, którą policjanci zabezpieczyli przy nim w trakcie zatrzymania. Mężczyzna usłyszał też zarzut za kradzież z włamaniem do samochodu Peugeot Partner. Jego o rok starszemu koledze również przedstawiono zarzut kradzieży z włamaniem do samochodu. Dodatkowo odpowie za zmuszenie funkcjonariuszy do zaniechania prawnej czynności służbowej związanej z zatrzymaniem. Sąd zastosował wobec mężczyzn środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech najbliższych miesięcy. Za przestępstwa, których się dopuścili, grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *