Odrobić straty i realizować marzenia!

Po meczu w Częstochowie jest 1:0 dla rywalek, ale gra się do dwóch zwycięstw i w Świdnicy można odrobić straty z nawiązką. Przed siatkarkami Polonii Świdnica najpierw jeden, a potem oby drugi najważniejszy mecz w tym sezonie.

O spotkaniu w Częstochowie najlepiej byłoby jak najszybciej zapomnieć. Świdniczanki, które do rundy play-off przystępowały z pierwszego miejsca, w trzech setach przegrały z czwartą po rundzie zasadniczej Częstochowianką. – Nie wytrzymaliśmy presji i nie zagraliśmy tego, co potrafimy – mówił po tym spotkaniu trener Polonii Marek Olczyk.

Przed własną publicznością powinno być lepiej. Pierwszy mecz w hali Zawiszów zaplanowano na niedzielę, 12 marca na godzinę 17.00. Jeśli wygra Polonia oba zespoły spotkają się jeszcze raz w poniedziałek o 12.00. Nie po to graliśmy cały sezon i osiągnęliśmy ten wynik, żeby teraz przegrać wszystko w dwóch meczach. Będziemy walczyć. Chcemy sprawić radość sobie i kibicom, którzy byli z nami w Częstochowie i bardzo pomagali nam swoim dopingiem – zapowiada trener Olczyk.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *