Nieudany początek juniorek MKS-u

siatkauniwersal2

Od porażki z ZSMS Poznań rozpoczęły siatkarki MKS-u Świdnica występy na rozgrywanym w Kluczborku turnieju ćwierćfinałowym Mistrzostw Polski Juniorek. Chcąc myśleć o awansie do półfinału świdniczanki muszą jutro wygrać z NTKS Nysa.

siatkauniwersal2
ZSMS Poznań – MKS Świdnica 3:1 (-28, 21, -16, 22)
MKS: Druciak, Gezella, Sowa, Graczyk, Rafałko, Nowak, K. Grzelka (libero) oraz Mielnik, Jewiarz, Szarawarska

W czterodniowym turnieju (25-28.02) występuje sześć zespołów. W pierwszym etapie drużyny grają w dwóch podgrupach. MKS trafił do A, wraz z NTSK Nysą i ekipą z Poznania. W podgrupie B są: MUKS Dargfil Tomaszów Mazowiecki, BKS Aluprof Bielsko-Biała i Jedynka Kluczbork. Po dwie najlepsze drużyny z obu podgrup  awansują do fazy finałowej, gdzie z zaliczeniem jednego meczu ze swojej podgrupy, rozegrają jeszcze dwa spotkania z rywalami z drugiej podgrupy. Dwie najlepsze drużyny wywalczą awans do półfinału. Zespoły, które w pierwszej fazie zajmą trzecie miejsca w podgrupach zagrają mecz pocieszenia o piątą lokatę w turnieju.

– Wydaję mi się, że z mocniejszym zespołem niż Poznań na tym turnieju już się nie spotkamy. To drużyna, którą pokonaliśmy przed rokiem w półfinałach. Z tamtego składu odeszła tylko jedna zawodniczka – mówi trener MKS-u Marek Olczyk. Mimo porażki był zadowolony z postawy swojego zespołu. Dziewczyny walczyły, ale w tym dniu rywalki były odrobinę lepsze.
Najwięcej emocji dostarczył pierwszy set. MKS wygrzebał się ze stanu 19:23 i doprowadził najpierw do remisu, a następnie piłki setowej. W grze na przewagi więcej zimnej krwi zachowały ostatecznie przeciwniczki, zwyciężając 30:28. W kolejnych partiach gra nadal była wyrównana, ale za każdym razem jedna z drużyn uzyskiwała kilkupunktową przewagę i utrzymywała ją do końca.
W MKS-ie bardzo dobrze zawody rozegrały Aleksandra Druciak i Natalia Gezella. Ta druga była niemal bezbłędna w ataku. Pierwszy raz została zatrzymana blokiem dopiero w czwartym secie.

W piątek o godzinie 10.00 MKS zmierzy się z NTSK Nysa. Tylko zwycięstwo da MKS-owi szansę na awans do drugiej fazy, która wyłoni dwóch półfinalistów Mistrzostw Polski.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *