Na wiosnę wybierz obrazy z kwiatami!
Kwiecień za pasem, a gospodynie domowe pewnie wylewają z siebie siódme poty, chcąc dokonać wszystkich niezbędnych porządków i przygotowań przed świętami. Ponieważ czasu niewiele, raczej nikt nie będzie robił wielkiego remontu, a wiosenne porządki skończą się zapewne tym, że nie będziemy mieli w co rąk włożyć. Jak więc możemy odświeżyć salon, zanim pojawią się goście? Co zrobić, by wyglądał lepiej?
Odpowiedź jest prosta – wybierzmy obrazy z kwiatami! To, co wydaje się pozornie banalne, ma sens, kiedy o tym dłużej pomyśleć. Obrazy to sprawa mobilna, można je w każdym momencie zmienić na coś innego, zaś kwiaty nigdy się nie nudzą. Nie każdy może też pozwolić sobie na to, by trzymać w salonie dużą ilość roślin – choćby ze względu na to, że nie wszyscy mają duży metraż. Co robimy w takiej sytuacji? Kupujemy obrazy do salonu i wypełniamy go radosnymi barwami. Z całą pewnością będzie to świetny wybór na święta, szczególnie, że ceni się teraz sezonowe zmiany w mieszkaniu. Co w związku z tym? Zobaczmy!
Obrazy do salonu z tulipanami
Tulipany to chyba jedne z tych kwiatów, które w szczególny sposób kojarzą się nam z wiosną (lub Holandią). Te przepiękne rośliny ozdabiają wiele ogrodów, ale jeśli nie mamy możliwości zasadzić ich samemu, zaś cięte więdną dość szybko, zaaranżujmy kilka obrazów do naszego salonu. Możemy wybrać kilka wariantów kolorystycznych, a następnie zrobić kompozycję, która będzie zamykała się w jakimś kształcie geometrycznym. Oto, co mówi nam ekspert redro.pl:
Nasz salon musi odznaczać się szczególnym pięknem na wiosnę – to wiedzą wszyscy. Oprócz wiosennych porządków możemy pozwolić sobie na kwiatowe motywy, które w szczególności ożywią miejsce, w którym przyjmujemy gości. Obrazy do salonu możemy wybierać z szerokiej palety. Jeśli decydujemy się na tulipany, pamiętajmy, by dobrać je tak, aby kolorystycznie wpasowywały się w ogólny trend panujący w tym pomieszczeniu. Jeśli wybieramy kolory ciepłe, pozostańmy przy nich, unikając bieli czy błękitu. Jeśli zaś z kolei wolimy stonowany minimalizm, unikajmy zbyt barwnych i jaskrawych obrazów. To szczególnie ważne wtedy, kiedy tworzymy sobie konkretną aranżację – obrazy to także swoiste dzieła sztuki. Nie możemy ich wieszać w zbyt dużym zagęszczeniu. Jeśli wybierzemy kilka mniejszych, stwórzmy wysmakowany skos, który będzie prezentował się dobrze zwłaszcza w małym pomieszczeniu.
Obrazy do salonu – kwiaty egzotyczne
Jeśli chcemy czegoś nowego, posmaku miejsca, w którym jeszcze nie byliśmy, możemy wybrać takie kwiaty, które nie rosną w naszym kraju. Obrazy do salonu mogą prezentować się w sposób wyjątkowo ładny, jeśli stworzymy klimat odległej, zagranicznej krainy. Dla przykładu, dlaczego nie wybrać kwitnącej wiśni z Japonii? Jeśli w dodatku jesteśmy w stanie urządzić salon w taki sposób, by wszystko do siebie pasowało – byłoby wspaniale.
Japończycy cenią sobie praktyczność i minimalizm. Jeśli decydujemy się na obraz z kwitnącą wiśnią, nasz salon powinien prezentować się w podobny sposób, jak dom japoński. Możemy dodać kilka egzotycznych wachlarzy, zawiesić obok jakiś obraz lub plakat z motywem Japonii, dodać bonsai lub inną azjatycką roślinę doniczkową. Jeśli do tego znajdziemy jakiś ładny posążek, stworzymy w ten sposób miły, egzotyczny i wiosenny kącik z Kraju Kwitnącej Wiśni. Unikajmy jednak tamtejszej popkultury, jeśli się na to decydujemy – manga może i dobrze wygląda w pokoju młodzieży, ale sztuka japońska nie ogranicza się tylko do niej i wprowadziłaby niepotrzebną pstrokaciznę.
Róże na obrazach do salonu
Klasyczne róże uwodzą swoim pięknem od bardzo dawna i nigdy się nie nudzą. Są oznaką wyjątkowej zażyłości między dwójką ludzi. Ich subtelność i delikatność we wspaniały sposób uzupełni nasz salon – w tym wypadku niezwykle ważnym jest, aby zachować umiar w kolorystyce. Ponieważ róże zwykle nie mają bardzo intensywnej barwy, dobrze jest umieszczać je w takich miejscach, w których podkreślać będą świeżość i wiosnę. Należy unikać jednak ścian, na które pada wyraźny cień, oraz takich, które są wyjątkowo nasłonecznione. W drugim wypadku powód jest prozaiczny – mocne światło słońca doprowadzi do wyblaknięcia i tak delikatnych kolorów. Niewłaściwe jest też wieszanie obrazów blisko okna – raz, że nie będziemy wtedy zwracać na nie należytej uwagi, dwa, że nie wyglądają one w ten sposób za dobrze. Podobnie jest z telewizorem. Zamiast tego, powieśmy je nad kanapą, lub, jeśli są małe – nad drzwiami. W ten sposób odświeżymy nasz dom na wiosnę i wprowadzimy wspaniały klimat.
Artykuł ekspercki