Młody ŚKPR z charakterem i awansem!
Kolejną piękną kartę zapisuje młodzież Świdnickiego Klubu Piłki Ręcznej. Prowadzeni przez trenerów Krzysztofa Terebuna i Patryka Dębowczyka juniorzy zajęli drugie miejsce w turnieju 1/8 finału Mistrzostw Polski w Zawadzkiem i awansowali do kolejnej fazy. W walce o medale pozostało już tylko szesnaście drużyn. To olbrzymi sukces, bo targany kłopotami zdrowotnymi zespół gra w tym sezonie młodszym rocznikiem – większość rywali jest o rok starsza.
ASPR Zawadzkie – ŚKPR Świdnica 18:25 (7:9)
ŚKPR: Matlęga, Jabłoński – Borowski 10, Starosta 8, Chmiel 2, Kozak 2, Zaremba 2, Etel 1, Kulon, Kopyciak, Pierzak
ŚKPR Świdnica – Wisła Płock 25:32 (13:18)
ŚKPR: Matlęga, Jabłoński – Borowski 6, Kozak 4, Starosta 3, Chmiel 2, Kulon 2, Zaremba 2, Kopyciak 2, Etel 2, Pierzak 1, Ingram, Starowicz
ŚKPR Świdnica – Nielba Wągrowiec 37:30 (19:12)
ŚKPR: Wiszniowski, Jabłoński, Matlęga – Zaremba 10, Chmiel 9, Etel 5, Borowski 4, Kozak 3, Satrosta 3, Kopyciak 2, Kulon 1, Ingram
Na turnieju w Zawadzkiem ŚKPR wygrał z gospodarzami – ASPR-em Zawadzkie oraz Nielbą Wągrowiec, uległ natomiast Wiśle Orlen Płock. W imprezie z kompletem trzech zwycięstw triumfowała drużyna z Płocka. Przepustkę do dalszych gier uzyskały dwie drużyny.
Inauguracyjny pojedynek był niezwykle trudny i zacięty. Gospodarzom momentami pomagały nawet ściany, ale świdniczanie wytrzymali presję i zwyciężyli 25:18 (9:7). Jeszcze w 50. minucie było tylko 18:17, finisz ŚKPR-u był jednak morderczy. Seria sześciu bramek z rzędu przypieczętowało efektowną wygraną.
Mecz z Wisłą był rewanżem za pojedynek w półfinale turnieju Final Four juniorów młodszych, który w czerwcu ubiegłego roku odbył się w Świdnicy. Szkielet zespołu Wisły składa się z zawodników z tamtego zespołu, ale w kadrze jest też kilku starszych graczy. Spotkanie od początku lepiej układało się dla rywali. ŚKPR dotrzymywał im kroku do piętnastej minuty, potem dystans zaczął się powiększać. Do przerwy Szare Wilki przegrywały 13:18. W drugiej połowie szkoleniowcy świdnickiej drużyny tasowali ustawieniem, szukali rozwiązań taktycznych, które mogłyby odmienić obraz gry, ale strat nie udawało się zmniejszyć.
Po sobotnich meczach sytuacja w tabeli była bardzo ciekawa. Teoretycznie mogło się zdarzyć, że nawet przegrana z Nielbą dawałaby świdniczanom przepustkę do kolejnej fazy. Szare Wilki nie zamierzały jednak pozostawiać czegokolwiek w rękach rywali i pewnie wygrały 37:30. Od pierwszego gwizdka widać było większą mobilizację i wolę walki w zespole świdnickim, co szybko przełożyło się na wynik. Po kwadransie było 9:5, a po pierwszej części 19:12. Wypracowana przewaga była pilnowana po zmianie stron.
Trener Krzysztof Terebun jest bardzo wymagający wobec swoich podopiecznych. Po turnieju tradycyjnie dość surowo ocenił występ drużyny: – Nie pokazaliśmy wszystkiego na o nas stać. Uważam, że zagraliśmy dwa słabe (od redakcji: z Zawadzkiem i Płockiem) oraz jeden poprawny mecz (od redakcji: z Wągrowcem) – mówił opiekun zeszłorocznych mistrzów Polski juniorów młodszych.
Ćwierćfinały Mistrzostw Polski odbędą się od 16 do 18 lutego. Na razie nie wiadomo, gdzie i z kim zagrają szczypiorniści ŚKPR-u.
1/8 finału Mistrzostw Polski Juniorów 2-4.02 (Zawadzkie): Orlen Wisła Płock – Nielba Wągrowiec 36:26, ASPR Zawadzkie – ŚKPR Świdnica 18:25 (7:9), ŚKPR – Orlen Wisła 25:32 (13:18), Zawadzkie – Nielba 36:32 (14:16), ŚKPR – Nielba 37:30 (18:12), Zawadzkie – Orlen Wisła 23:31
- Orlen Wisła Płock 3 9 99:74
- ŚKPR Świdnica 3 6 87:80
- ASPR Zawadzkie 3 3 77:88
- Nielba Wągrowiec 3 0 88:109