Mieszkańcy Wałbrzycha oskarżeni o oszustwo

policja1

policjaPrzed Sądem Okręgowym w Świdnicy rozpoznawana jest sprawa z oskarżenia Prokuratora Rejonowego w Wałbrzychu przeciwko małżeństwu z Wałbrzycha o wyłudzenie z jednego z banków kwoty ponad 320 tysięcy złotych.

Przed Sądem Okręgowym w Świdnicy rozpoznawana jest sprawa z oskarżenia Prokuratora Rejonowego w Wałbrzychu przeciwko małżeństwu z Wałbrzycha o wyłudzenie z jednego z banków kwoty ponad 320 tysięcy złotych.policja1

Było to mozliwe przy wykorzystaniu błędu technicznego dotyczącego komunikacji pomiędzy systemami informatycznymi banku oraz błąd co do odczytu wysokości faktycznie ulokowanych na rachunkach dostępnych środków pieniężnych.

– W toku prowadzonego przez wałbrzyską prokuraturę śledztwa ustalono, że pokrzywdzony bank wykorzystywał dwa systemy informatyczne – jeden pozwalający na zapis środków utrzymanych na rachunkach i na przechowywanie danych o saldzie rachunku, wykonywanie księgowań, komunikację z systemem przelewów Elixir, a drugi zajmujący się obsługą kart płatniczych związanych z prowadzeniem kont rozrachunkowych – wyjaśniają w Prokuraturze Okręgowej w Świdnicy. – W godzinach od 16.00 do 6.00 system dot. obsługi kart płatniczych działał automatycznie. Sprowadzało się to tego, że informacje dla terminali płatniczych oraz bankomatów przekazywano na podstawie salda zapisanego przed godz. 16.00. W wyniku tej sytuacji użytkownicy kont bankowych mieli możliwość dokonania transakcji wypłat z bankomatów i dokonania płatności w terminalach do wysokości salda sprzed godz. 16.00, a jednocześnie mieli możliwość dokonania zleceń przelewów z kont bankowych w systemie bankowości internetowej. Obsługa rachunku przez dwa różne systemy informatyczne umożliwiała posiadaczom rachunków dwukrotną wypłatę dostępnych na rachunku środków.

Jak ustalili prokuratorzy, oskarżeni Radosław P. i Marlena P. przypadkowo ujawnili możliwość jaką dawał system bankowy, a następnie od kwietnia 2010 r. do stycznia 2011 r., wykorzystując błąd techniczny systemu, dokonali wypłat kwot pieniężnych bez pokrycia na łączną sumę ponad 320 tysięcy złotych. Nie mieli przy tym umowy z bankiem uprawniającej do debetu na koncie, linii kredytowej czy karty kredytowej.

Zarzucony oskarżonym czyn, jako oszustwo w stosunku do mienia znacznej wartości, zagrożony jest karą od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności

Aktem oskarżenia objęto także cztery inne osoby zamieszkałe w Wałbrzychu i okolicach – klientów tego samego banku, które podobnie wykorzystując błąd techniczny systemu dokonały wypłat kwot pieniężnych bez pokrycia z rachunków bankowych w kwotach odpowiednio 46.350,99 zł i 18.191,49 zł. W zakresie tych oskarżonych, z uwagi iż wartość szkody nie stanowi mienia znacznej wartości, sprawa jest rozpoznawana przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu. Oskarżonym za oszustwo grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

walbrzyski.pl

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *