Kolejny „skalp”. Tym razem z Orlika
Po raz szesnasty w tym sezonie piłkarze ręczni ŚKPR-u Świdnica mogli wznieść w górę ręce w geście triumfu. Tym razem Szare Wilki wygrały siedmioma trafieniami w Brzegu, a ponad połowę z 29 bramek rzucili bracia Kijkowie.
Orlik Brzeg – ŚKPR Świdnica 22:29 (11:15)
Przebieg meczu: 5′ 2:4, 10′ 5:5, 15′ 6:9, 20′ 7:11, 25′ 9:15, 30′ 11:15, 35′ 12:16, 40′ 15:18, 45′ 16:19, 50′ 18:22, 55′ 21:27, 60′ 22:29
ŚKPR: Wasilewicz , Bajkiewicz – P. Kijek 9, D. Kijek 6, Piędziak 3, Brygier 3, Bieżyński 2, Czerwiński 2, Dębowczyk 2, Chmiel 1, Chaber 1
Kary: Orlik 4 minuty, ŚKPR 4 minuty
Karne: Orlik 7/7, ŚKPR 2/1
Świdniczanie pojechali na mecz z Orlikiem w zaledwie jedenastoosobowym składzie. Oprócz kontuzjowanych od dłuższego czasu graczy, dodatkowo zabrakło Michała Rzepeckiego. W kadrze tym razem znalazł się tylko jeden junior młodszy – Adam Chmiel, reszta młodego ŚKPR-u pod okiem trenera Krzysztofa Terebuna jest jest na obozie sportowym. Kłopoty kadrowe, wątły skład i dobra postawa Orlika w meczach przed własną publicznością (wysoka wygrana z Zewem Świebodzin, remis Żagwią Dzierżoniów, minimalna porażka z AZS-em Zielona Góra) kazały bardzo ostrożnie i na pełnej koncentracji podejść do tego spotkania.
Jak się okazało dwa punkty udało się zdobyć w sposób łatwiejszy niż można się było spodziewać. Orlik prowadził tylko na samym początku spotkania. Ostatni remis (5:5) notowany był w 10. minucie. Potem zaczęła się zarysowywać coraz wyraźniejsza przewaga ŚKPR-u. W 41. minucie po krótkim przestoju Orlik zbliżył się na dwie bramki (18:16), ale sytuację szybko udało się opanować. Ostatecznie ŚKPR wygrał 29:22, a ojcami wygranej okazali się bracia Kijkowie. Piotr zdobył dziewięć, a Dariusz sześć bramek. – Tak jak się spodziewaliśmy i przewidział to nasz trener, Orlik wyszedł obroną 5-1.Byliśmy na to przygotowani. Każdy nasz ruch bez piłki kończył się bramką. Bardzo dobrze układała nam się gra w ataku w pierwszej połowie. Mieliśmy już 15:9, dwie głupio stracone bramki w końcówce dały wynik 15:11. W drugiej połowie graliśmy podobnie, mieliśmy mecz pod kontrolą – mówił po spotkaniu najskuteczniejszy zawodnik ŚKPR-u.
Wyprawę do Brzegu będzie można zapamiętać przez pryzmat aż siedmiu rzutów karnych dla Orlika. Tym razem ani Dariusz Bajkiewicz, ani Tomasz Wasilewicz nie potrafili zatrzymać rywali na linii siódmego metra.
II liga piłki ręcznej, grupa 2.
17. kolejka (18-19.02): Orlik Brzeg – ŚKPR Świdnica 22:29 (11:15), Sparta Oborniki Wlkp. – AZS Zielona Góra 23:26 (14:15), Zew Świebodzin – Astra Nowa Sól 25:22 (11:13), Dziewiątka Legnica – Start Konin 28:31, Lider Swarzędz – Tęcza Kościan 22:26 (8:12), OSiR Komprachcice – Żagiew Dzierżoniów 25:27 (16:14). Mecz Zagłębie II Lubin – Bór Oborniki Śl. został przełożony na 2.03
1. AZS Zielona Góra 17 34 17-0-0 560:392
2. ŚKPR Świdnica (s) 17 32 16-0-1 523:408
3. Zew Świebodzin 17 25 12-1-4 465:418
4. Żagiew Dzierżoniów 17 21 10-1-6 458:428
5. Start Konin 17 20 10-0-7 487:475
6. Sparta Oborniki Wlkp. 17 17 8-1-8 420:399
7. Tęcza Kościan (b) 17 14 6-2-9 452:514
8. Lider Swarzędz 17 13 6-1-10 434:459
9. Orlik Brzeg 17 13 5-3-9 431:472
10. OSiR Komprachcice 17 12 5-2-10 438:467
11. Bór Oborniki Śl. 16 12 6-0-10 454:542
12. Zagłębie II Lubin 16 8 4-0-12 405:434
13. Astra Nowa Sól (b) 17 8 4-0-13 416:466
14. Dziewiątka Legnica 17 7 3-1-13 373:439
Następna kolejka (25-26.02): ŚKPR – Lider (sb. 18.00), Zielona Góra – Zagłębie II, Bór – Komprachcice, Żagiew – Orlik, Tęcza – Dziewiątka, Start – Zew, Astra – Sparta