Kolejny rywal na łopatkach!
Ósme zwycięstwo w dziewiątej grze kontrolnej odnieśli w sobotę piłkarze Polonii- Stali Świdnica. Tym razem o sile podopiecznych Marcina Morawskiego przekonały się rezerwy lubińskiego Zagłębia.
Ósme zwycięstwo w dziewiątej grze kontrolnej odnieśli w sobotę piłkarze Polonii- Stali Świdnica. Tym razem o sile podopiecznych Marcina Morawskiego przekonały się rezerwy lubińskiego Zagłębia.
Zagłębie II Lubin – Polonia-Stal Świdnica 0:2 (0:0)
Bramki: 0:1 Legor 65′, 0:2 Jaros 72′
Polonia-Stal: Kot – Chrapek, Salamon, Sudoł, Luber, Rytko, Morawski, Truszczyński, Kukla, Skrypak, G. Borowy oraz Stitou, Kozaczenko, Pankowski, Szuba, Legor, Sz. Borowy, Rosiak, Jaros
Biało-zieloni wygrali na boisku ligowego rywala 2:0 (0:0). Oba gole padły po zmianie stron. Poloniści dobrze skontrowali przeciwników. W tym też okresie świdniczanie panowali nad wydarzeniami na boisku. W pierwszej połowie lepsze wrażenia sprawiali przeciwnicy. Aż trzy razy piłka ocierała się lub uderzała w poprzeczkę bramki strzeżonej przez Bartłomieja Kota.
Niewykluczone, że był to ostatni sparing Polonii-Stali przed rozpoczynającym się 14 marca sezonem ligowym i wyjazdowym meczem z Dębem Przybyszów. – Zastanawiam się czy jest sens rozgrywania jeszcze jakiegoś sparingu. Być może zdecyduję o daniu piłkarzom wolnego, aby odpoczęli i na mecz z Dębem czuli głód piłki – mówi Morawski. – Na pewno podejmę najlepszą decyzję dla zespołu.
Ewentualnie świdniczanie szukają rywala na sobotę, 7 marca lub poniedziałek, dwa dni później. W tym drugim terminie świdniczan chciałby gościć występujący w klasie okręgowej Zdrój Jedlina.
Więcej w papierowym wydaniu WŚ